Składniki:
• 4 kg ogórków pokrojonych w słupki w łupinach
• 3 szklanki cukru
• 3 szklanki octu
• 7 szklanek wody
• 3 łyżki przyprawy do gyrosa
Ogórki pokroić i zalać 8 szklankami wody i 1 szklanką soli. Odstawić na 2 godziny.
Odlać wodę i zalać ciepłą marynatą. Pasteryzować 15 – 20 minut.
Ogórki z przyprawą do szaszłyków
Składniki:
• 4 kg ogórków w łupinach pokrojonych na grube plastry około 1 cm
• 1 kg cebuli pokrojonej w piórka
• 9 szklanek wody
• 1 szklanka soli
Ogórki, cebulę rozdrobnione zalać wodą z solą i odstawić na 3 godziny.
Zalewa:
• 2 ½ szklanki octu
• 3 szklanki wody
• 3 szklanki cukru
• garść naci selera
• 1 łyżka przyprawy do szaszłyka Kamis
• Ziele angielskie, liść laurowy, gorczyca
Zagotować zalewę. Odlać ogórki z soli. Dać do słoików, zalać zalewą. Pasteryzować 15 – 20 minut.
Ogórki z przyprawą do grilla
Składniki:
• 4 kg ogórków pokrojonych na kawałki
• ½ kg cebuli poszatkowanej w piórka
• 11 szklanek wody
• 1 szklanka soli
Zagotowaną wodą z solą zalać rozdrobnione ogórki. Odstawić na 2 godziny.
Zalewa:
• 2 szklanki octu
• 4 szklanki wody
• 3 szklanki cukru
• 1 łyżka ziela angielskiego
• 1 łyżka gorczycy
• liść laurowy
• przyprawa do grilla
Ogórki odlać z wody z solą. Poukładać do słoików i zalać zalewą. Pasteryzować 15 – 20 minut.
Agato, dziękuje za zdjęcia drzew, bardzo mi pomogłaś.
Jak ta katalpa taka fochasta, to chyba już jej nie chcę
Wybór padł na klona pospolitego "Globosum"
Poszłam dla niezdecydowanych zrobić zdjęcie katalpy sąsiadów.
Witaj, wpadlem do Ciebie przejrzalem caly watek i musze powiedziec ze super zmieniasz ogrod. Z tą sciana nie za ciekawie, ale serby szybciutko zasłonią. Jestem w szoku ze bylaś w pałacu bursztynowym, jak niedaleko, za mostem mam swoj ogrodek kojarzysz moze mniej wiecej?
Nie wyrzucaj irysów. One nie będą się kłócić z hortkami. Zakwitną wiosną, kiedy nie ma hortek. A potem je zetniesz.
Też bym chyba nie mieszała hortek.
A budleje są też minaturowe. Ja mam Blue Chip. Może taką gdzieś zmieścisz?
Witaj Waldku. Coś rzadko bywasz u siebie?
A ja mam taki problem i myślę, że może Ty będziesz wiedział co to jest (znasz się na.. prawie wszystkim)
Wcześniej często korzystałam z Twoich porad, regularnie czytając Twoje posty
Takie dziwne grzybki pojawiły się w skrzyni w ogrodzie zimowym - uprzedzam pytanie - ziemi nie wymieniałam.
Sporo skupisk takich grzybków się pojawiło. Jedyną zmianą, jaką wprowadziłam jest podlanie gnojówką z nawozu końskiego (oczywiście rozcieńczoną).
Jeśli możesz podpowiedzieć na ile to jest niebezpieczne dla roślin (dla ludzi) i co z tym zrobić? czy trzeba wyrzucić całą ziemię (sporo tego).
Jeśli to możliwe zajrzyj na mój wątek , tam jest foto skrzyni i zagnieżdżonych grzybków.
Pozdrawiam.
Dziwne grzybki pojawiły się w ziemi w skrzyni, która jest w ogrodzie zimowym, nie wiem czy z tym walczyć, i nie wiem skąd mogły się wziąć. Ziemi nie wymieniałam. Może z podlewania gnojówką z końskim nawozem?
Tych grzybków są spore skupiska. co z tym robić - wywalić ziemię?
Witaj. Sporo czasu tu u Ciebie spędziłam, odnotowując perfekcję w każdym calu.
Tak myślę, że może i u mnie po czterech latach będzie lepiej - na razie ciągłe poprawki (tak to jest jak zaczyna się bez projektu).
Gratuluję i będę podglądać.
Co to za powojnik na zdjęciu? przydałby mi się do kolekcji Zasilasz? czym ?
u mnie pinki rosną pomiędzy brzozami i świerkami, a jak wiadomo brzozy to złodziejki
Vanilka będzie miała trochę inny pokrój
ja bym nie skończyła na wysokośc wierzby tylko bym to pociągnęła, by wierzba wyrastała z nich
przed wsadziłabym jakieś niskie trawy