Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku

Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku

07_Rene 14:31, 10 sie 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
A tu znowu projektowo nie ogarniam... Ciągle jakieś rewolucje
Ja też planuję, bedę Was zwoływać na naradę jak wybije sądna godzina
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
inag 15:46, 10 sie 2015


Dołączył: 09 kwi 2013
Posty: 6357
Ja też jestem za tym pomysłem by nie mieszać...
____________________
Ilona - Na Łowieckiej *** Wizytówka
Iwk4 16:08, 10 sie 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
babka napisał(a)

Wiesz, że wczoraj pomyślałam by nabyć budleje właśnie po to by wabić motyle ? Brak miejsca mnie wstrzymuje ale dalej rozważam

Wiesz, mój Zbyszek zawsze kupuje po dwa. To znaczy dwa razy więcej, niż chcę. I tak rok temu zostałam posiadaczką dwóch budlei
Jedną posadziłam wiosną przy hortensjach, a drugą tak wetknęłam między rośliny, ze upodobniła mi się liśćmi i wielkością do białych floksów. Długo ją szukałąm. Zdradził ją dopiero fioletowy kwiatek. Jesienią będę ją przesadzać. Tylko nie wiem, gdzie ?
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 16:22, 10 sie 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Nie mieszaj hortensji. Chyba, że wstawisz szpaler, potem miskant i dopiero Anabell, jak nie masz gdzie jej dać. I pamiętaj, ze ona robi się potem limonkowa. Czy pogodzisz ją z miśkami np ?
Chociaż w wątku Hortensjada widziałam mieszankę i tyż ciekawie to wyglądało, ale to zależy od stylu, jaki chcesz osiągnąć
https://www.ogrodowisko.pl/watek/5534-hortensjada?page=107
____________________
Ogródek Iwony II
Tess 16:42, 10 sie 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
chojna napisał(a)


Jak to co ?
Kot spragniony wody ☺

Chyba duch kota Wygląda jak zjawa.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 16:49, 10 sie 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
babka napisał(a)
Juzia mówisz, że tam się nie zmieści ? Ja mam plan wzdłuż całego gazonu posadzić hortensje Polar Bear a na końcu właśnie tę anabelke. Trzmielina, która rośnie przy żurawkach robi wylot stamtąd, tak samo te kępy irysów

PS. nie patrzeć na patyki podtrzymujące werbenę w pionie Dziś burza lekko je rozchwiała, chyba zbyt płytko je posadziłam.


Nie wyrzucaj irysów. One nie będą się kłócić z hortkami. Zakwitną wiosną, kiedy nie ma hortek. A potem je zetniesz.
Też bym chyba nie mieszała hortek.
A budleje są też minaturowe. Ja mam Blue Chip. Może taką gdzieś zmieścisz?
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Ewik 22:24, 10 sie 2015


Dołączył: 19 gru 2013
Posty: 5292
Podkłady wyglądają super, zdecydowanie jestem za szpalerkiem z hortek
____________________
Ewa * Ogródek z futrzakami i kamieniami
babka 22:31, 10 sie 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Jestem wycofana czasowo, to znaczy z niczym nie nadążam a z forum zwłaszcza. Przed chwilą skończyłam drylować wiadro wiśni... agrafką Okazało się, że stara drylownica jest naprawdę stara i odmówiła współpracy więc jechałam ręcznie :/ Zasypałam cukrem, niech do jutra stoją, jutro powekuję dziś już mam dość

Widzę, że tu wszyscy za Kokoszką jak jeden mąż radzą nie mieszać hortensji, no to nie będę Tylko co ja biedna pocznę z tą anabelka, no co ? Trudno, będę kombinować Dziękuję wam za dobre rady

Tessiu Mówisz, żeby nie wyrzucać irysków ? no właściwie masz rację, przecież zanim hortki wypuszczą nowe gałęzie to te zdążą rozweselić rabatę kwiatkami No widziś a ja bym szła po całości i wszystko sio Dziękuję *

malkul napisał(a)
staram się

Duża buźka *
A co ile cm sadziłaś swoje P.B ?

Juzia napisał(a)


Durak jestem....myślałam o Vanilkach!
Miśki polarne chyba się nie pokładają, ale jak urosną, to na żurawkach też będą "leżeć"



Myślisz ? zanim one urosną to mi się koncepcja st razy zmieni i kto wie czy tam jeszcze bedzie miejsce dla tych żurawek

07_Rene napisał(a)
A tu znowu projektowo nie ogarniam... Ciągle jakieś rewolucje
Ja też planuję, bedę Was zwoływać na naradę jak wybije sądna godzina

Reniu, jakie rewolucje ? narazie to wszystko tylko wstęp do wstępu
Fajnie, ze już jesteś

Ilonka jestem ciekawa co powie mój Małż jak zobaczy mnie biegającą z anabelą Nie będzie zachwycony że znów koncepcja zmieniona i "robię problem "

Tess napisał(a)

Chyba duch kota Wygląda jak zjawa.


Dokładnie

Edzia zaraz do Ciebie biegnę, dzięki
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
babka 22:34, 10 sie 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Ewik napisał(a)
Podkłady wyglądają super, zdecydowanie jestem za szpalerkiem z hortek

Hej Ewa, dzięki za poparcie pomysłu i wizytę
Już kilka razy miałam wejść do Ciebie bo tytuł wątku bardzo znajomo mi brzmi ale nigdy z czasem się nie wyrabiam Idę do Ciebie kuć żelazo póki gorące
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
babka 22:58, 10 sie 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Iwk4 napisał(a)
Nie mieszaj hortensji. Chyba, że wstawisz szpaler, potem miskant i dopiero Anabell, jak nie masz gdzie jej dać. I pamiętaj, ze ona robi się potem limonkowa. Czy pogodzisz ją z miśkami np ?
Chociaż w wątku Hortensjada widziałam mieszankę i tyż ciekawie to wyglądało, ale to zależy od stylu, jaki chcesz osiągnąć
https://www.ogrodowisko.pl/watek/5534-hortensjada?page=107


Zaraz ide do tego wątku z ciekawości Chociaż już chyba postanowione, miesznia nie będzie

Z zakupami na wyrost to Ci trochę zazdroszczę, mój Żon taki "ludzki" nie jest pod tym względem i każdą moją zachciankę zakupową krytykuje słowami "i gdzie ty to wciśniesz?? " albo nie patrząc na roślinę " to nie będzie pasować"
Pewnie taki hamulec też jest dobry ale czasem to jest jak podcinanie skrzydeł. Po pewnym czasie jednak stwierdza, ze miałam dobry pomysł ale najwyraźniej musi do tego dojrzeć
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies