uda ci się bezproblemu ...zobacz u mnie 4 sezon są takie stożki przy buku babajadze chwilowo zrobiły sie takie bardziej puchate, może powinnam je wysmuklić trochę ?
Teraz dla Mirki moje hosty, które rosną we wschodniej części ogrodu
Do góry na fotkach z Vanilką, które wrzuciłam Irence (to po prawej z 2015r.) widać też hosty,które mają słońce od 8 do 13-14 i te są bardziej przypalone przez słońce i tamtych chcę się pozbyć wszystkich, bo muszę mieć miejsce na inne rośliny.
Może zamiast host w tym miejscu brązowe trawki?, co myślisz?....myślę też o różach gdzieś w tym miejscu, bo u mnie na powtórzenia roślin to raczej miejsca nie ma
Odmachuję Ja też chcę nad morze....
Piękne widoki pokazujesz,fajnie że można z Wami pozwiedzać cokolwiek,jak samemu się nie da
Pokazuj jeszcze gdzie wojażysz
Rabatka w całości - wszystko teraz musi dojrzeć, podrosnąć: rozchodniki, Ice Dance, tuje Danica, bukszpan, żurawki bordowe i cytrynowe Oraz runianka i Vanilki
A rok temu się zastanawiałam, jak zamaskować szambo
W ramach szlifu dosadzę tu jeszcze jasnego miskanta. Nie wiem tylko, czy ML czy Variegatusa
Zbyszek kupił mi sześć bukszpanów na kulki.
Z trzech ma być jedna kulka. Większa. Na szerokość będzie już ładnie, ale na wysokość chyba jeszcze musi podrosnąć. Jedną wczoraj posadziłam Teraz dam jej czas do wiosny. Za późno na cięcie i za gorąco. Wiosną z tego poczochrańca przytnę kulkę
Prowadzę jeden bukszpan na stożka na tej samej rabacie - jest po pierwszym cięciu. Była to sadzonka, która miała iść na żywopłot, ale była wyższa, decyzję podjęłam, będzie mały stożek :
No to chociaż kilka tych fotek wrzucę...od razu zaznaczam, jakość ciut marna, bo robione telefonem, a do tego słońce jeszcze ostro świeci i niektóre prześwietlone
dla Irenki Vanilki na froncie, ścinałam na wysokości 30 cm i w tym roku właściwie rosną w pozycji poziomej....dla porównania ten płotek z tyłu sięga mi ciut ponad kolana..
...i w ogrodzie, którą sadziłam w 2012 roku, w ubiegłym była cięta wyżej około 50 cm i jak wybujała to musiałam jeden kwiat przywiązywać, w tym ciut niżej, bo ok 30 cm, dlatego jest niższa ale już się nie pokłada
Widziałam je u Sebka, są śliczne, tę fioletową miał
U mnie róże powtórnie tez byle jak, najlepiej idą te, co w upały przesadziłam, po kilka pąków
a reszta mnie się ostatnio nie podoba, też nie mam co pokazywać, no bo co, wkoło to samo urlop brzmi bardzo dobrze, dopiero w planie
Piękne otoczenie pałacu, zadbane strzyżone bukszpanowe formy, obrzeża trawnika w stylu angielskich rabat....ślicznie i pusto...niewielu turystów w porównaniu z innymi atrakcjami Poczdamu
Hm,pięknie
Kiedy moje trawy będa miały takie czupryny jak Twoje ? A fotkę różanki z góry masz?
Moja Burgundy też licha,mimo że na półcienistej rabacie rośnie.
Właśnie przed chwilą wróciłam od siebie z ogrodu. Trawa powoli żółta ...zwłaszcza tam gdzie słońce non stop. Fotek kilka zrobiłam, chociaż tylko telefonem i właśnie robiłam fotki swojego niebieskiego powojnika....jest identyczny jak Twój...kupiłam jako NN w jakimś markecie...i szczerze Ci powiem Bogdziu, że w pierwszym sezonie u mnie nie zachwyca specjalnie...marnie kwiatki widać ( a chciałam niebieskie)...czy u Ciebie w jakimś konkretnym miejscu i jakieś specjalne warunki ma? pozdrówka
Zwiedzając Poczdam warto poza osławionym Pałacem i ogrodem Sanssouci obejrzeć tez inne wspaniałe miejsca. Jednym z nich jest mysliwski dworek Cecilienhof z otaczającym go wielkim parkiem i jeziorem - a miejsce szczególne bo to w tym własnie pałacyku obradowała wielka trójka - szefowie krajów zwycięskich w 1945 roku podpisywali umowe poczdamska układając kształt powojennej Europy w tym i naszej Polski - w tym roku obchodzona jest 70 rocznica tego wydarzenia
Pałc Ceilienhof prezentuje sie tak oto :
Sebek, wielkie dzięki. Miłe to, co piszesz. Ale nie wszystko jest idealne. Wczoraj wieczorem - późnym podlewałam ogród i muszę ci powiedzieć, że wieczorem tylko wyraziste kolory widziałam. Inne, te pastelowe gdzieś ginęły.
Mam w jednym miejscu lawendę z różami, kwitnie późno, bo to sadzonki tegoroczne. Róże nie kwitną, mają drugi raz pączki dopiero, lawenda słabo kwitnie i tam się nic niby nie dzieje. Wszystko w powijakach, są tam jeszcze ostróżki i kocimiętka. I firletka kwiecista ma dopiero 3 kwiatki. Może za rok będzie to urokliwy zakątek, choć mam wątpliwości. Chyba lepiej, jeśli na rabatach pojawia się kolor w liściach, muszę się mocno zastanowić nad jej przyszłością. Może lawendę przesadzę i podsadzę kolorowego czegoś. Smutno tam teraz
Miał dominować karminowy kolor róż i firletki oraz niebieski kolor lawendy, kocimiętki i ostróżki. A panuje zieleń
Lawenda jakaś poplątana
Firletka chociaż troszkę kwitnie. To były takie malutkie siewki wiosną od Ewy
Lubie ją za kolor liści i kwiatki, które będą
A w czerwcu kwitły róże. Krótko. Choć ładne