Bo u mnie ogród jakiś taki wymęczony, a poza tym jedyny aparat, który mam to akurat z synem na wakacje pojechał

...dopiero w piątek wróci
Z ogrodowych robiłam jedna sadzonkę...całkiem fajnie się przyjęła, ale zimowałam ją w piwnicy w pierwszym sezonie. Następnego lata patyk zakwitł jednym kwiatem

....teraz szaleje


Tu fotka z lipca 2012 r widać jeden kwiat po prawej...rabatka w budowie
na tej fotce w ubiegłym roku z lipca konkretnie
a na tym zdjęciu to jest ta pierwsza po prawej stronie z lipca tego roku
A jak u Ciebie z zimami?, bo one nie wszędzie chcą kwitnąć...wymagają okrycia, chociaż siebie okrywam dopiero jak zapowiadają mrozy.