Poszłam na obchód po deszczach z aparatem, ale jakoś tak mało weny do zdjęć, bo mokro i grząsko, i chwasty przez te parę dni miały niezłą pożywkę i szaro buro na dworze

..
Dzisiaj nic wielkiego nie zrobiłam

.
trochę porzadków z koszykami z przekwitniętymi tulipanami w donicach, wyrzuciłam bukszpana spod drzwi z doniczki - bo jednak nie przeżył

Mam 3 puste duże donice - i myślę co by tam z nimi wykombinować
Pozbierałam walające się zabawki po ogrodzie, moje wiadra a to z ziemią, a to z chwastami, a to ze żwirkiem
Próbuję domyć taras bo nawale pyłków z mlecza - w tym roku to istna plaga była, wszystko co stoi na tarasie jest w tym pyle, trzeba doszorować każdą doniczkę i każdą pierdółkę którą tam mam, a uzbierało się już tego trochę hahahahaha
W donicy, tulipany już leżą poprzewracane, zaczynają kwitnaać czosnki