Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Wieloszka"

DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 12:52, 07 maj 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Domi napisał(a)


A mnie też pierwszy Royal Red padł. To już jest drugi. Pierwszego sadziła firma na jesień i zaraz na wiosnę padł. Wymieniliśmy go w ramach gwarancji na tego ze zdjęcia (kupowany u Kulasa, nawet nie idę oglądać pnia).

Mi generalnie gorzej rosną rośliny sadzone jesienią - nie wiem dlaczego, bo wszyscy szkółkarze polecają jesienne sadzenie roślin...
A tego klona Royal Red, który teraz padł też muszę wymienić na jakieś czerwonolistne drzewo, bo w tym miejscu takie pasuje, tylko dobrze przemyślę jakie konkretnie, albo odwrotnie - kupię na zasadzie - O! To mi się podoba!!!
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 12:48, 07 maj 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
ana_art napisał(a)



Tak, to ten sam. Nawet tego Twojego pokazywałam ostatnio mojemu M. jako przykład korony Royal Red'a ściętej od góry bardziej na płasko. Przed obwódką mam żwirek, bo mi korę na trawnik wywiewało, a później idzie obwódka z kostki granitowej.

Dzięki bardzo ładnie to wygląda zastanawiam się właśnie czy u siebie robić tylko kancik czy właśnie jakiś 'ogranicznik' Wydaje mi się że sam kancik powiększa przestrzeń a bo u mnie mala działeczka..? Co do klonów to ja je kupiłam na wiosnę w tamtym roku i były tak troche ciachniętę. W tym roku znowu je przyciełam.

Powiem Ci Aniu, że kanciki wyglądają super, ale jakby było mnie stać, to zrobiłabym sobie wszędzie obwódki z kostki granitowej, bo bardzo ładnie wyglądają, wg mnie lepiej oddzielają przestrzenie. No ale wiadomo - koszty...
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 11:14, 07 maj 2012


Dołączył: 11 mar 2011
Posty: 2438
Do góry
Wieloszka napisał(a)
Mój Royal Red padł Nie odbił wiosną, a jak szukaliśmy przyczyny, to okazało się, że firma posadziła go ponad 20cm niżej, niż trzeba!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I tak że 2 sezony przeżył...
A ta mała kuleczka to dokładnie nie wiem jaka odmiana - w szkółce sprzedawca powiedział, że Crimson Sentry szczepiony, ale sam nie był pewien, a przecież one mają kolumnowy pokrój... Nieważna odmiana - ładny jest . A Royal Red ma pokrój szerokostożkowy i nieregularny - więc z Twoim wszystko w normie, chociaż na pewno cięciem można jakoś skorygować jego rozcapierzenie . No ale kulki to chyba z niego nie zrobisz To nie w jego naturze .


A mnie też pierwszy Royal Red padł. To już jest drugi. Pierwszego sadziła firma na jesień i zaraz na wiosnę padł. Wymieniliśmy go w ramach gwarancji na tego ze zdjęcia (kupowany u Kulasa, nawet nie idę oglądać pnia).
Kiedyś będzie tu pięknie ... 10:51, 07 maj 2012


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
Wieloszka napisał(a)
Marzenko, ja nie mam wprawdzie żadnego powojnika, ale pytałam kiedyś o poradę, jaki byłby najlepszy dla początkującej w te kwiatki, fioletowy, bezproblemowy i na słońce - jednogłośna odpowiedź forumowiczów brzmiała: Polish Spirit . Więc choć nie mam, to polecam
O widzisz ja skorzystam...mój President nie przeżył, a choruję na powojniki, choć miejsca brak.
Ogródkowe perypetie:) 10:50, 07 maj 2012


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
Wieloszka napisał(a)
Łoooo, Abiko, ależ się napracowałaś!!! I jak bukszpany pięknie posadzone! Tylko czytałam u Sebka, że Danusia radzi, żeby je przyciąć dopiero w czerwcu, więc choć wiem, że pewnie Cię denerwują takie poczochrańce, to lepiej zaczekać troszkę


Nie, no bukszpany super, musiałam je sadzić w ten upał, ale im tyle nalałam, że żyją. Bałam się, że nie dadzą rady z odkrytym korzeniem.

Daleko mi do waszych ogrodów, Twój to w ogóle cudo, taki ułożony i w ogóle pięknym, ale mój jest jak ja..
Ze strzyżeniem czekam do czerwca..przeżyję to poczochrańce Powoli coś tam u mnie się pojawia.

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 10:48, 07 maj 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Oj znając Irenkę, to pewnie nie baluje, tylko haruje, tym razem jednak nie w ogrodzie . Postanowiła dać roślinkom trochę odetchnąć i podrosnąć
Ogródkowe perypetie:) 10:45, 07 maj 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Łoooo, Abiko, ależ się napracowałaś!!! I jak bukszpany pięknie posadzone! Tylko czytałam u Sebka, że Danusia radzi, żeby je przyciąć dopiero w czerwcu, więc choć wiem, że pewnie Cię denerwują takie poczochrańce, to lepiej zaczekać troszkę
Kiedyś będzie tu pięknie ... 10:31, 07 maj 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Marzenko, ja nie mam wprawdzie żadnego powojnika, ale pytałam kiedyś o poradę, jaki byłby najlepszy dla początkującej w te kwiatki, fioletowy, bezproblemowy i na słońce - jednogłośna odpowiedź forumowiczów brzmiała: Polish Spirit . Więc choć nie mam, to polecam
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 10:19, 07 maj 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Mój Royal Red padł Nie odbił wiosną, a jak szukaliśmy przyczyny, to okazało się, że firma posadziła go ponad 20cm niżej, niż trzeba!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I tak że 2 sezony przeżył...
A ta mała kuleczka to dokładnie nie wiem jaka odmiana - w szkółce sprzedawca powiedział, że Crimson Sentry szczepiony, ale sam nie był pewien, a przecież one mają kolumnowy pokrój... Nieważna odmiana - ładny jest . A Royal Red ma pokrój szerokostożkowy i nieregularny - więc z Twoim wszystko w normie, chociaż na pewno cięciem można jakoś skorygować jego rozcapierzenie . No ale kulki to chyba z niego nie zrobisz To nie w jego naturze .
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 09:39, 07 maj 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Domi, udało mi się kupić takiego ładnie ufromowanego w kulkę, a ponieważ w ubiegłym sezonie dużo podrósł, wiosną mocno go przycięłam. Ale Ty masz kloniki palmowe, a to taki zwykły
Dzięki, ze zaglądasz do mnie
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 05:57, 07 maj 2012


Dołączył: 11 mar 2011
Posty: 2438
Do góry
Wieloszka napisał(a)
Domi, nie wymyśliłam nic nadzwyczajnego - jak zwykle coś przerabiam Przy tarasie rośnie morwa pendula (wybrana przez M.) i próbuję go namówić na przesadzenie jej, a w to miejsce pójdzie wiśnia umbraculifera, za nią będzie żywopłocik bukszpanowy, ona sama w skarpecie z żurawek lime, a przed nimi pas konwalnika. Muszę stamtąd przesadzić lawendę i hosty:


A druga rabatka to taka mała z czerwonym klonikiem: od strony tarasu też będzie bukszpan potem pas lawendy a przed nią carex evergold. Stąd na szczęście nic nie muszę przesadzać :


I wszystko byłoby fajnie, gdyby nie brak funduszy na realizację... Może jak pomysły trochę poleżą w szufladzie, to pojawią się inne, lepsze .


Jak wprowadzisz te zmiany w życie, będzie bardzo ogrodowiskowy klimat. Ta rabatka z klonikiem dużo zyska. A sam klonik jest przepięknie uformowany. Mój wygląda jak rażony piorunem: każda gałązka w inną stronę. Tniesz go, czy takiego kupiłaś?
Kiedyś będzie tu pięknie ... 23:05, 06 maj 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Wieloszka napisał(a)
Marzenko, a jak sobie u Ciebie radzą pustynniki? Bo my przecież podobno bagienną glebę mamy a one lubią sucho, słonecznie i zacisznie... Mi też się one bardzo podobają, ale jak poczytałam o ich wymaganiach to stwierdziłam, że nie nadają się na mój wygwizdów.


Aga w nowym ogrodzie jeszcze nie mam. W starym rzeczywiście wymierały. Posadzę je jesienią na podniesionej rabacie przy tarasie kuchennym obok trytomy. Ae dopiero jesienią bo teraz i tak na pustynniki już za późno
Ogród Sylwii od początku :) 22:23, 06 maj 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Syla napisał(a)





ŁAAAAAAAAAAAŁ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jak z jakiejś Danusinej realizacji!!!!!!!!!!!!!!! Syla, gdzie Ty kupujesz te boskie gigantyczne żurawki???
Ogrodnik mimo woli 22:08, 06 maj 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Ania, wszystkie rośliny w Twoim ogrodzie piękne i takie już bujne - a podobno u Ciebie zimniejszy klimat . Pieknie hostowo-kolorowo, a dąbrówka w takiej ilości wygląda super! No i tulipanowiec!!!
Kiedyś będzie tu pięknie ... 22:02, 06 maj 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Marzenko, a jak sobie u Ciebie radzą pustynniki? Bo my przecież podobno bagienną glebę mamy a one lubią sucho, słonecznie i zacisznie... Mi też się one bardzo podobają, ale jak poczytałam o ich wymaganiach to stwierdziłam, że nie nadają się na mój wygwizdów.
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 21:50, 06 maj 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Maja poczekaj jeszcze z tym miskantem, a nuż zaspał i jeszcze się obudzi

Boćku dzięki, że czuwasz - już sprawdziłam ten Mirage 450EC - to środek grzybobójczy, do stosowania zapobiegawczo i interwencyjnie. Mnie najbardziej interesuje to "zapobiegawczo"

A wszystkim dziękuję za pochwały - aż urosłam o parę centymetrów
Kiedyś będzie tu pięknie ... 19:31, 06 maj 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
bociek napisał(a)



Kasiu przyjedź proszę do Bogdzi!!!! Mnie nie będzie na święcie róż. Zaraz obejrzę Twoje kule


Marzenko, Kochana, nie dam rady, naprawde zaluje, ale mam od dawna umowione spotkanie, kotrego nie moge odwolac
Swieto roz u Danusi tez mi sie zbiega z 18-ka syna. No nie dam rady chocbym pekla

Tez musze sie wybrac do botanicznego w Warszawie - nie bylam tam 200 lat

Wieloszka, z tym zakochaniem chlopakow to nie bedzie tak szybko. Moj juz 18 na karku i nic Ale on w ogole dziwny jakis, nie we mnie. Czasem sie zastanawiam czy mi go nie podmienili Za spokojny jest na taka matke

No to przyjedź na zjazd Dolnego Śląska 23-24 czerwca
Syn się pewnie kocha platonicznie i ciesz się, ze spokojny. Może mu temepramentu mojej córki pozyczyć????
Kiedyś będzie tu pięknie ... 18:42, 06 maj 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry
Marzena2007 napisał(a)


Kasiu przyjedź proszę do Bogdzi!!!! Mnie nie będzie na święcie róż. Zaraz obejrzę Twoje kule


Marzenko, Kochana, nie dam rady, naprawde zaluje, ale mam od dawna umowione spotkanie, kotrego nie moge odwolac
Swieto roz u Danusi tez mi sie zbiega z 18-ka syna. No nie dam rady chocbym pekla

Tez musze sie wybrac do botanicznego w Warszawie - nie bylam tam 200 lat

Wieloszka, z tym zakochaniem chlopakow to nie bedzie tak szybko. Moj juz 18 na karku i nic Ale on w ogole dziwny jakis, nie we mnie. Czasem sie zastanawiam czy mi go nie podmienili Za spokojny jest na taka matke
Boćkowe perypetie ogrodkowe 17:53, 06 maj 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry
Motylku, dziekuje, kule kupowalam w malej szkolce blisko mnie, ale juz nie ma i w tym roku juz nie bedzie.

Wieloszka, dzieki, Ogrodowiskowa i Danusiowa

Admete, no z braku warzywnika mam salatownik i kombinuje jeszcze pomidorownik i zielnik, tylko skrzynek brak

Aniu, mnie rowniez, dziekuje za mile i serdeczne przyjecie . Moje cisy tez maja troszke suchych igielek, ale maja tez mlode przyrosty...

Ewo, dziekuje

Marzenko, nie mialam aparatu, bo tak naprawde to wpadlam na chwile. Ja w dzikim pedzie ostatnio zyje. Nie jestem zbyt fotogeniczna i unikam zdjec, ale jak widac sie nie udalo A niektore bocki rdzewieja z wiekiem - taki gatunek

Jagna, super pomysl z ta lobelia!!! Dzieki. Co do deszczu, no robie co moge, grunt, ze efekty sa

Krysiu, dziekuje i rowniez pozdrawiam serdecznie

Danusza, hahahahaha, no faktycznie wielka stopa, wielkiego kreta
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 10:41, 06 maj 2012


Dołączył: 18 cze 2011
Posty: 883
Do góry
Wieloszka napisał(a)
Przepraszam Ocia, zajrzałam dopiero dziś, ale widzę, że inni nie dali plamy jak ja i doradzili


Nie ma sprawy.Latalam po watkach.Nie wiedzialam czy ktos z rana bedzie na forum.A tu takie mile zaskoczenie.


U mnie rowniez Gracillimus i rozplenice,Yakushima Drawf i Carex Little Midge wychodza
Tylko Kleine Fontane nic a nic nie wypuscil.Pewnie przemarzl.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies