W sobotę przez cały dzień deszcz, natomiast dzisiaj słonecznie ale zimno. Zrobiłam obchód po rabatach, narcyzy i tulipany już się pokazują. Już mi się chce wiosny
Pozdrawiam niedzielnie.

olciamanolcia napisał(a)

Są dalie w lidlu

Kupiłam 6. Zarazilam się od Joanny co wojuje z gliną

Nigdy mi żadna roślina kupiona w kapersach nie przetrwała. Nigdy więcej nie kupię .
Ale dużo osób na O kupuje a jak z rozwojem nie zawsze piszą.
Tobie zapewne zakwitną

Są dalie w lidlu

Kupiłam 6. Zarazilam się od Joanny co wojuje z gliną

Magleska napisał(a)

Justyna bardzo milusi nowy członek rodziny dobrze ,że się zdecydowałaś
Kodi-ładne ma imię
jak jego pierwszy dzień w domu ? od razu się oswoił ?

Magda zaakceptował nas od razu . W ogóle to jest przytulas i lizacz Za poprzednimi właścicielami chyba nie tęskni bo jak po niego pojechałam i zapytałam czy jedziesz z nami - stał przy drzwiach …
Zapytałam czy chcą się z nim pożegnać to powiedzieli że nie trzeba ..
zaaklimatyzował się u nas , nawet Figa go już toleruje ale tak na odległość powyżej metra

Marcin wąsko masz między domem a płotem.
U mnie Jest 4m od północnej sciany. Nie mam wyjscia z tej strony. Za to mam 3okna do podłogi z salonu.
Czasem goscie ida od frontu tą stroną odrazu na taras.
Tak to zrobiłam. Trawnik się zmieścił. Opaska z kamyków to 80cm, trawnik ok 110. Reszta to rabatka.
To jest widok z tarasu za domem w kierunku frontu.






Jak zrobisz odpowiednio szeroki chodniczek to będzie dobrze.
Raczej nie dziel tu ciągu komunikacyjnego na chodnik i scieżkę bo może wyjść ciężko optycznie.

Porysuj jeszcze. Przed drzwiami budynku gosp zrób mały placyk tak żeby łączył się z tarasem. A na taras szeroki chodnik.

Jeszcze jedna rada. Wpisz się u mnie to przyjda moje dziewczyny i do Ciebie i Ci doradza jak to rozwiązać.
Mi troche też pomógł brukarz bo miał doświadczenie.

I jeszcze trochę kaczorka:




A tu już inny kaczorek zimą na zamarzniętym dopływie Kanału Elbląskiego:

A opowieści ptaśkowych - kaczor krzyżówki

Mąż kilka lat temu wykopał drugi nieduży stawek dla pszczół i innej żywioły w drugim końcu ogrodu. Ze zdziwieniem ujrzeliśmy w nim pięknego kaczorka, wiosna, niskie słońce dobrze oświetlające gościa, opalizujący kolor piór, przepiękny:











z kropelką po napiciu się wody

Patrycja_KG_Lu napisał(a)

(...) Dopiero zaczynam z działką, ale już mam 2 letnią sadzonkę piołunu na działce, pokrzywy, będę mieć nagietki, od sąsiadów orzechy zielone na nalewkę. Niedługo pewnie oskolę z brzozy będzie można pozyskiwać. Chce część przeznaczyć pod kącik ziołowy.

Pati, jak już ma się ogród, to grzechem byłoby nie mieć ziół w ogrodzie moja niewielka szachownica kuchenno-ziołowa zapewnia mi herbaty na cały rok i przyprawy do różnych dań.
Zbieram ze 3x każde ziółko i suszę, polecam melisę cytrynową, szałwię lekarską, tymianek, macierzankę cytrynową, miętę (tą ostatnią w jakimś pojemniku, bo ekspansywna jest niezmiernie). Mięty mam 3 rodzaje. Obcinam nożyczkami, suszę no i jeszcze zbieram w naturze, głównie kwiat czarnego bzu. Zaparzam zimą dodaje miód z cytrynką, pyszna, pachnąca herbata i w dodatku cudnie wygląda. Robię mieszanki herbat.
Mam swoją skonstruowaną suszarkę mobilną z metalowego regaliku, ale w tym roku kupiłam za parę zł sztuka takie wiszące siateczki, myślę, ze dobrze się sprawdzą, mobilne

A dziś jest tak
Wiosną



i tak


a w sezonie letnim tak

Nadrabiam zaległości z serii Kiedyś i dziś

Oto miejsce przy tarasie kiedyś

Wiolka5_7 napisał(a)

Po południu


Kto jeszcze dziś podziałał w ogrodzie?

Ja miałam plan podziałać, ale u mnie wiatr był za bardzo odczuwalny. Tak to już jest na dużym, nieosłoniętym terenie . Najszybciej startujące trawki, czyli u mnie trzcinniki i turzyce, przycięłam w czwartek. Reszta musi poczekać na lepsze warunki pogodowe .

Pięknie podziałałyście, perfekcja aż bije po oczach .
Kupiłam sobie na jesieni szpadelek firmy Romaniuk, za jakiś czas będę go testować .

Pozwolę sobie zacytować post z mojego wątku, liczę po cichu na pomoc

"Zmienię trochę kolejność, bo miała być mapka z zagospodarowaniem terenu, a będzie teren z boku domu i koło tarasu.

Muszę pomyśleć nad rozmieszczeniem chodników i ścieżek koło domu i nad samym tarasem. W sumie lepiej tak, niż tracić czas na planowanie rabat, gdy nie ma punktu odniesienia.

Liczę na uwagi. Może jakieś aspekty praktyczne?

Problemem jest tutaj szerokość działki, bo do granicy jest około 5 m, a chcę zmieścić też jakiś żywopłot, a nawet ze 3 drzewka kolumnowe, by zasłonić się od wejścia do domu sąsiada.
Dodatkowo granica nie jest równolegle do ściany budynku, co mnie drażni .
Kolejna sprawa to odległość do budynku gospodarczego (tylko 5,40 m), więc taras wyjdzie blisko tego budynku. Warunkiem jest zostawienie swobodnego przejścia na tył ogrodu i kawałka ziemi by obsadzić budynek bluszczem (jedyne dojście na tył działki). Ale też nie kosztem powierzchni tarasu.


Uwagi do mapek:
- ścieżki wybrukowane i żwirowe, jeszcze można pokombinować. Wiadomo, że te koło domu z kostki. Ścieżka podpisana jako ogrodowa wzdłuż budynku będzie na pewno żwirowa.
- na tarasie planowane dwie donice w kształcie litery L
- budynek gospodarczy będzie miał drzwi z tej strony i musi być też dojście
- 1 mała kratka to 0,5 m
- z boku domu drzwi balkonowe (dodatkowe wyjściowe) i małe schodki
- zejście z tarasu na utwardzony chodniczek lub ścieżkę żwirową

Legenda:
Kolor jasnozielony - tereny zielone i trawniki
Kolor ciemnozielony - donice na tarasie i bluszcz na ścianie budynku
Kolor szary - kostka brukowa, schody z palisady
Kolor biały z czarnymi kropkami - kamień/żwir ozdobny"

Wersja 1
Chodnik wzdłuż budynku, ścieżka wzdłuż krótszego boku tarasu

Wersja 2
Chodnik wzdłuż budynku, ścieżka wzdłuż krótszego boku tarasu, ale oddalona od niego

Wersja 3
Chodnik oddalony od budynku, dodatkowe dojścia do schodków bocznych i schodków z tarasu. Pomiędzy nimi rabaty żwirowe + rośliny ozdobne

Zmienię trochę kolejność, bo miała być mapka z zagospodarowaniem terenu, a będzie teren z boku domu i koło tarasu.

Muszę pomyśleć nad rozmieszczeniem chodników i ścieżek koło domu i nad samym tarasem. W sumie lepiej tak, niż tracić czas na planowanie rabat, gdy nie ma punktu odniesienia.

Liczę na uwagi. Może jakieś aspekty praktyczne?

Problemem jest tutaj szerokość działki, bo do granicy jest około 5 m, a chcę zmieścić też jakiś żywopłot, a nawet ze 3 drzewka kolumnowe, by zasłonić się od wejścia do domu sąsiada.
Dodatkowo granica nie jest równolegle do ściany budynku, co mnie drażni .
Kolejna sprawa to odległość do budynku gospodarczego (tylko 5,40 m), więc taras wyjdzie blisko tego budynku. Warunkiem jest zostawienie swobodnego przejścia na tył ogrodu i kawałka ziemi by obsadzić budynek bluszczem (jedyne dojście na tył działki). Ale też nie kosztem powierzchni tarasu.


Uwagi do mapek:
- ścieżki wybrukowane i żwirowe, jeszcze można pokombinować. Wiadomo, że te koło domu z kostki. Ścieżka podpisana jako ogrodowa wzdłuż budynku będzie na pewno żwirowa.
- na tarasie planowane dwie donice w kształcie litery L
- budynek gospodarczy będzie miał drzwi z tej strony i musi być też dojście
- 1 mała kratka to 0,5 m
- z boku domu drzwi balkonowe (dodatkowe wyjściowe) i małe schodki
- zejście z tarasu na utwardzony chodniczek lub ścieżkę żwirową

Legenda:
Kolor jasnozielony - tereny zielone i trawniki
Kolor ciemnozielony - donice na tarasie i bluszcz na ścianie budynku
Kolor szary - kostka brukowa, schody z palisady
Kolor biały z czarnymi kropkami - kamień/żwir ozdobny

Wersja 1
Chodnik wzdłuż budynku, ścieżka wzdłuż krótszego boku tarasu

Wersja 2
Chodnik wzdłuż budynku, ścieżka wzdłuż krótszego boku tarasu, ale oddalona od niego

Wersja 3
Chodnik oddalony od budynku, dodatkowe dojścia do schodków bocznych i schodków z tarasu. Pomiędzy nimi rabaty żwirowe + rośliny ozdobne

Dziewczyny dziękuje za miłe powitanie ❤️Właśnie leżakuje na welwetach jak na Francuza przystało

A miałem trafić na wiochę do kojca….

Wiolka5_7 napisał(a)

Dziś miałam pomoc teściowej i sporo trawnika zerwane
Ale się cieszę ,już bliżej niż dalej

Fajnie się pracowało ,mimo wiatru,bo słoneczko przygrzewało

Rano

Super to już wygląda. Krawędzie jak brzytwa

Przyszły nasionka


I dokupiłam jeszcze takie


Niestety nie spotkałam nigdzie tego mączka