Dziś porobiłem fotki w porównaniu z tym co było wcześniej dużo się zmieniło obecnie wygląda to tak:

Poprzednio



Huśtawka od tyłu jest obsadzona roslinami

Przepiękne śnieżyce i bambusy które nad Rożnowem doskonale zimują ( u mnie co roku końcówki liści marzną)


Las budzi sie do zycia...

Moja wiosna 2015

To jest zeszłoroczna sadzonka, już po przycięciu w tym roku- wygląd ogólny i korona, mam też dużo wyższe ale brak tła żeby je dobrze wyeksponować do zdjęcia, wszystkie przyrosty które wybijają niżej z węzłów usuwam palcem. Mimo,że je usuwałam w zeszłym roku to nadal próbują

Milka napisał(a)

Agatko, ale cudny wianek, pozdrawiam świątecznie i mam nadzieję, że zdrowie wraca

Dziękuję, wianeczek na starym podkładzie, zajączki się wpasowały , a bukszpanik powtykałam, taka pięciominutówka, jak u Seby...tak sobie umilałam świąteczny czas w domu, lekko i delikatnie, żeby kolana nie przemęczyć

Na końcu było jeszcze turlanie jajek po betonowej górce - oczywiście które szybciej !


I po przyjściu do domu, skrupulatne liczenie jajek w celu wyłonienia zwycięscy



Co do świąteczej aury - to było nawet wiosennie, ale zimno...

a wszystkiego doglądał paskudny i niegrzeczny Rysiek
ale młody jest i świata ciekawy - ot co !

i na koniec wreszcie wydobyta z piwnicznej izby trawa pampasowa
wydaje się że jej kondycja jest w porządku
i znów pięknie będzie rosła

Dziękuję za pomoc;] tak właśnie też myślę że to jednak nie będzie Bonica, przyjrzałam się jej bliżej i kolce ma prawie czerwone (wiem że bonica ma jasne) oraz młodę pędy są jasnozielone zamiast różowawych jak u Bonicy (chyba że zależy to od jeszcze jakichś innych warunków, nie wiem)
to są pędy:



Po przeszukaniu internetu wykluczyłam już odmiany Jacques Cartier,Rosario,Champion of the World,które najbardziej mi ją przypominały, zastanawiam się obecnie czy może to być Uetersens Rosenprincessin czy Piruette, zdjęcie tej ostatniej które znalazłam gdzieś na forum idealnie oddaje wygląd mojej róży pod koniec sezonu:


ale wciąż nie wiem na pewno która to moja;] chyba będę musiała zaczekać do kwitnienia ;]

Ano som Nie patrzymy na mechownik (zamiast trawnika), dziwny ząb - wyrwę na dole i lewą stronę - jeszcze nie ruszana. Widać też że zabrakło mi kory




Prezenty
Numer 1:


Numer 2:


Numer 3:


Niedługo zmienię tytuł wątku na "ciemiernikowy bałagan"

Kwitnące krzewy w moim ogrodzie.

Dereń jadalny:


Kwitnąca jeszcze kalina wonna:

Po wielkanocnym śniadaniu, młodsze pokolenie oblegało okno i starało się zapamiętać gdzie chowane są przez starszych czekoladowe kinder niespodzianki


A po chwili było juz szaleństwo w poszukiwanie czekoladowych skarbów


Najpojemniejszym koszyczkiem okazały się kaptury (jajek było ok 50szt)

Milka napisał(a)

Wspaniala relacja, zobaczyliscie niesamowite miejsca

***
Irenko Miłeczko, może moja relacja Cię troszkę uzdrowi, pozwoli zapomnieć o smuteczkach, które mam nadzieję szybko miną.Zabieram Cię na kojący spacer po Betlejem, Ziemi Swiętej. Buziaczki.

Betlejem zrobiło na mnie wrażenie, duże miasto na wzgórzach, mocno zabudowane, różnorodnie.



Zbliżam się do Bazyliki Narodzenia Pańskiego z Grotą Narodzenia. Budowę Rozpoczął Konstantyn w 326r.

Bazylika

wczoraj śnieżyca a dziś po południu ....pięknie !
aż się nie chce wierzyć

Witam Was i w pierwszych słowach baaardzo dziekuje a zyczenia

Ja dopiero wróciłam z świątecznych wojaży, tegoroczne Święta pod znakiem bardzo zmiennej aury - w sb i nd było bardzo ładnie i wiosennie choć chodno, za to dzisiaj obudziliśmy sie w iście zimowej scenerii

Kilka fotek z Wielkanocnych chwil Rodzice bardzo dbają o wystój i klimat i trzeba przyznać - robią to mistrzowsko

Gardenarium napisał(a)

No Danusiu 1 fotka mnie powala /to SDB czy TB/, 2 też super

A ten z postu wyżej to nie Pal Sam ?