Instrukcja łaoatologicznie podana - w sam raz jak dla mnie Wszystko zrozumiałam No, prawie... piesa szukałam
Kuruj się Kobietko, kuruj, cobyś dzieci nie zaraziła na egzaminie
A jakim cudem jesteś jutro w komisji?! Przecież jutro część matematyczna?
Mnie sięgnął angielski i ... szefosto w komisji... Buu, nie lubię... Za bardzo się stresuję...
A ja przy ciurkadełku posadziłam trawkę od Ciebie. Resztę przed hortensjami. Udało mi się trochę ją rozdzielić, ale ciężko było Z tyłu są hortensje limlight, dopiero startują, sedum i żurawki Mam nadzieję, ze kolory się nie pogryzą
Ale kolorów! Coś pięknego! Tulipany boskie! Gdzie masz barwinka posadzonego? Bo nad moim medytuję. W doniczkach czeka..
Melduję przy okazji, że wszystkie zeszłoroczne podarunki od Ciebie żyją i coraz śmielej pchają się do słonka! Pozdrawiam
Agatko, to pierwsze. Inne jeszcze nie wybarwiły się.
Olu, to pozostałość po mojej rewolucji zeszłorocznej. Sporo wtedy wyrzuciłam. Tego posadziłam w nogi cyprysa. Jest głupoodporny. Nie trzeba go nawet mocno podlewać. Rośnie w nogach drzew, gdzie inne rośliny nie dałyby rady. U mnie w półcieniu.