Witam po długiej przerwie. Od paru dni męczę się ze swoim przedogródkiem. Udało mi się wreszcie wypocić coś takiego. Zerknijcie proszę na to, jak to wygląda. Będę wdzięczna za wszelkie porady. Na dalszej części na razie łyso, zrobi się póżniej.
Przedogródek ma być elegancki i chcę tam zlokalizować jakiś kącik wypoczynkowy. W dalszej cześci, przy domu trochę trawy dla moich Maluchów) i duża podwójna huśtawka( umieszczam ją tek w poprzek ogródka w razie jakby któremuś przyszło kiedyś do głowy z niej skakać. A dalej przy tarasie jakaś rabata na podwyższeniu, a przy płocie krzewy owocowe - jagoda kamczacka, borówka amerykańska, aktinidia też z myślą o nich. No i sporo więcej, ale o tym później
Śliczny ten klonik, rozumiem, że on z tych krzaczastych. Jak radzi sobie z mrozami? U Ciebie teoretycznie zimniej niż u mnie, ale w moim ogrodzie na razie jeszcze hulają wiatry i nie każda roślinka da radę, dlatego pytam
Ano z szuflady. Starego, drewnianego mebla, bo już tylko w takich można znaleźć porządną drewnianą szufladę - w nowych są jakieś plastiki.
Tu - z biurka, ale może być z kredensu czy komody.
eM jest chomik, prawie niczego nie wyrzuca, no i zachomikował te szuflady, bo może się przydadzą.
No i się przydały
Tu gdzie jest daszek był front szuflady.
Czyli dorobione są przegródki i połozony kawałek blachy na dach.