I stało się....Wróciła.

różowo zielone gwiazdki- Wierzby hakuro
zielonkawo-różowa plama obok 5- winogron
pomarańczowa chmura-winobluszcz 5klapowy

barbara_krajewska napisał(a)

Ewo, widzę że asortyment rośnie.
Lubię piwonie, ale one tak krótko kwitną, a te najciekawsze są drogie.

Złożylam zamówienie w bylinowym.

Zamówienie do bylinowego mam już zaplanowane, ale jeszcze nie złożone. Jest raczej skromne.
Jeżeli chodzi o piwonie to faktycznie nie są tanie, ale na szczęście są Walentynki i Dzień Kobiet. U mnie wszyscy wiedzą, że dla mnie prezenty to tylko coś do ogrodu. W tamtym roku na Dzień Matki zażyczyłam sobie od córek widły Fiskersa. I taki prezent otrzymałam. Maja ze mną dobrze, nie muszą się głowić co mi kupić. Pytają, ja składam zamówienie w określonej kwocie. Wszyscy są zadowoleni. Fajnie, że są takie święta, można zaszaleć
Piwonie kupuje też w woreczkach w co. Póki co, dwa razy kupiłam i odmiany były takie jak na woreczku.

Dla Ciebie Basiu prymulki, bardzo je lubię

I kolejne spojrzenie na docelową różankę w purpurze i bladym różu



I fastigaty na tyłach przed zimowym cięciem. chyba w tym roku beda juz z nich porządne stożki, widać błędy w cięciu.... Ale juz sprzet na wysiegniku jest więc zaniedbań więcej nie będzie


Jakiś sierściuch intruz łaził po moim ogrodzie

Cleome...z zebranych,moich nasion.

Tu będą zmiany wiosną.

i spojrzenie na brzeg różanki. Czy kiku-shidare tej wiosny wreszcie porzadnie zakwitną? Jesli nie ... przeniosę do tesciowej....


od zamieci przymrzły nam boczne żaluzje i na razie nie mozna ich otworzyć...

W drodze do Tychow

polinka napisał(a)

Tess ile lat mają Twoje Silver Screpte na tych fotkach z 2013 r.?

Rok?
Weszłam na O. w maju 2012 r., a carexy kupiłam dopiero w czasach Ogrodowiskowych.
One bardzo szybko przyrastają. Kupiłam sześć sztuk, a już odbarowąłam siostry, sąsiadkę, posadziłam nad Rozlewiskiem, i u siebie mam w kilku miejscach.

Tu masz porównanie silver i evergold (chwilowo brzebywały w doniczkach, bo jakąś rewolucję jesienią 2012 r. robiłam).




A tu silver na piaszczystej glebie, nad Rozlewiskiem

Czekam na dostawę kulek z Ikea, bo trzy kulki się pochorowały na frocnie i wymagają podmiany. Mam nadzieję wreszcie na porzadne kostki pod grabami.... w trzecim sezonie od posadzenia...

dorciabe napisał(a)

Właśnie chodzi mi o takie piwonie , co nie zajmują dużo miejsca, bo umnie go brak. Ja każdą roślinkę muszę wciskać mam małe pojęcie o piwoniach i wydaje mi się, że one bardzo w krzaczory rosną. Ewelina mi się podoba, ile miejsca potrzebuje?

Hm, wszystkie piwonie początkowo niewinnie wyglądają, ale karpy się później rozrastają na dość solidne. Muszą mieć więcej miejsca. Te o japońskich kwiatach tez. One tylko się nie pokładają jak te o pełnych kwiatach. Myślę, że muszą mieć jakieś pół metra zarezerwowane, a może nawet więcej. Ja sadziłam w takich rozstawach i to chyba jest dość gęsto.U mnie mają utworzyś szpaler. Docelowo maja się połączyć.

Tyle śniegu nasypało


Trzeba było złapać za łopate i zacząć odsnieżać, 2,5 godzinki z głowy.

Wnerwia mnie koniecznosc ucinania zdjęć aby nie pokazywac sąsiednich domów.... czekam aż drzewa przesłonią te widoki, moze jeszcze ze dwa sezony? To wszystko wina M!!! Gabiony miały być 50 cm wyższe!!!!

Zimą

Zatem zima w Madżeniu

Karol i Juzia pozdrawiam ten zimowy słoneczny dzień. Pomyśleć, że rok temu we Wrocławiu kwitły już krokusy...

a dzisiaj moje krokusy wygladają tak

Tutaj miejsce gdzie będzie rabatoa po zlikwidowaniu siatki, przynajmniej można pokazać jak to wygląda bo bez śniegu jest tragedia


Tutaj warzywnik jak ktoś nie poznaje

Jak jeszcze gdzieś usłyszę, że zima kiepska to zapraszam do mnie, w prezencie łopata i odśnieżanie Przez noc nasypało 30cm na szczęście puchu , a nie mokrej ciapy, chociaż teraz jest zero stopni więc puszek zamieni się na mokrą ciapę.

Na dowód fotki:

"ogród" dzisiaj, ładna zima
zgodnie z projektem Basi, skarpa będzie odsunięta trochę (bliżej siatki) i jodły, żeby zrobić miejsce na altanę