Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Bylinowa łąka 22:42, 25 lip 2024


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5896
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Oj Gosia też bym piętra miała. Co teraz z tymi jajkami zrobisz on wróci jak myślisz.

Ja raz miałam przygodę z gniazdem szerszeni. Obserwowałam z daleka wyczailsm dokładnie gdzie to gniazdo i następnego dnia z samego rana zanim jeszcze śpią opryskałam.
Też musiałam uciekac nawet rano. 2 x podchody ranne robiłam ale dałam radę

Rlu szerszenie bardziej nieprzyjemne i groźniejsze. Zaskrońca się nie boję, tylko zaskoczona byłam.
Zacisze Alicji 21:05, 25 lip 2024


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10121
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)




Może rzeczywiście posadziłam za głęboko. Muszę sprawdzić jak sadzić. Tatarak zawsze kojarzył mi się z wodą przy brzegowa ok 20-30 cm może to dla niego za głęboko.

Podkarpacie jest to ogromny teren widocznie akurat to miejsce gdzie mieszkasz nie ściąga burz tak bywa.
U mnie też specjalnie nie pada podlewam. Mieszkam od Pestki ok 10 km i u niej pada a u mnie kropi. Mam przestrzeń dookoła i chmury po niebie lecą i się nie zatrzymuje.

Jak tak dalej będzie to trzeba się przestawić na inne rośliny które mają głęboko korzenie nie ma wyjścia.

Dzisiaj zjeżdżam do Wawy i zaraz idę podlewać aby wystarczyło do soboty. Rano podlałam trawniki więc są nasączone.
Nie kosze trawników. Przed domem mam jak w buszu to już nie jest ten prawniczej przycięty równiutko. Musi być wyższa trawa, aby ziemi słońce nie wypalało.


Elu! Tak to niesprawiedliwie się tą wodę rozdziela na górze. Na Podkarpaciu w różnych miejscach były silne ulewy, parę dni temu zalało Rzeszów. Niedaleko ode mnie, bo 30 km, ale u nas nawet nie kropiło. Ja też nie koszę i nie plewię, żeby bardziej nie wysychało. O przesadzaniu nie ma mowy, bo ziemia wyschnięta na dużej głębokości, rozsypuje się, bo u nas piach.
Dziś duża radość, bo w końcu padał normalny deszcz, po 6 tygodniach w końcu ogródek podlany w całości.
Grzebiuszka ziemna 09:08, 25 lip 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
Do góry
Nawiązując do wpisu u Rumianki do rozejścia się chomików po domu. Miałaś niezły cyrk.
Chomik w szafie też dobry numer.

Syn zawiózł świnkę morska na wieś i z kojca uciekła. Wlazła pod tuje i 3 dni ja ganialiśmy aby ją złapać.
Co pomogło? Nagranie odgłosów świnki na telefonie i sierść, trociny od samca świnki rozsypana pod tujami do kojca.
Syn siedział cały dzień na czatach czy przyjdzie.
Ogród z koniczynką 08:55, 25 lip 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
Do góry
Blisko masz piękne floksy. Czy nie atakuje je szara pleśń to jakiś mączniak. Wyglądają bardzo zdrowo.
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 23:37, 24 lip 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12392
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Topsin wycofany też chciałam kupić nawet w zaufanym sklepiku nie ma. Poradzono mi Polyversum który zastępuje Topsin tylko czegoś tam nie ma, ale unicestwia grzyby.
Polyversum na ogórki no i floksy opryskałam

Doszłam na wątku do liści magnolii. Zobacz pod spodem liścia czy tam nie ma jakiegoś robactwa. Mogą być przędziorki małe pajęczaki.
Jeszcze jest taki środek na grzyba i robactwo 2w1 chyba Substrala, popryskaj dobrze z wierzchu i od spodu liście. Ja tego używam.
Podlewaj fusami z kawy raz w tygodniu. Możesz zastosować (podlać) preparatem Magnicur doda magnolii energii.

Przykrywaj magnolie przed wodotryskiem

Z robactwem może być coś na rzeczy… Wcześniej widziałam tu i ówdzie drobne dziurki…
Obczaję, dziękuję za wskazówkę.
Namiot - postanowione .
Bylinowa łąka 22:54, 24 lip 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
Do góry
Oj Gosia też bym piętra miała. Co teraz z tymi jajkami zrobisz on wróci jak myślisz.

Ja raz miałam przygodę z gniazdem szerszeni. Obserwowałam z daleka wyczailsm dokładnie gdzie to gniazdo i następnego dnia z samego rana zanim jeszcze śpią opryskałam.
Też musiałam uciekac nawet rano. 2 x podchody ranne robiłam ale dałam radę
Glina i zielsko 22:44, 24 lip 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
Do góry
LIDKA napisał(a)
Fajnie popadało nocą. Upał zelżał.


A ja do pracy. Ehhhh. Półtora tygodnia do urlopu.



U was to co chwilę fajnie pada. U nas kropiło. Mamy suszę hydrologiczną. Co to będzie co rok to gorzej.

U nas pod wieczór też temperatura się obniżyła.
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 22:22, 24 lip 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
Do góry
Judith napisał(a)

Gdy teraz o tym napisałaś, to tak mi się coś kojarzy, ze w ogrodniczym o tym była mowa. No, chyba, ze o czymś innym
Obyczaję co mam i ewentualnie skoczę jutro do sklepu.

Dziękuję!



Topsin wycofany też chciałam kupić nawet w zaufanym sklepiku nie ma. Poradzono mi Polyversum który zastępuje Topsin tylko czegoś tam nie ma, ale unicestwia grzyby.
Polyversum na ogórki no i floksy opryskałam

Doszłam na wątku do liści magnolii. Zobacz pod spodem liścia czy tam nie ma jakiegoś robactwa. Mogą być przędziorki małe pajęczaki.
Jeszcze jest taki środek na grzyba i robactwo 2w1 chyba Substrala, popryskaj dobrze z wierzchu i od spodu liście. Ja tego używam.
Podlewaj fusami z kawy raz w tygodniu. Możesz zastosować (podlać) preparatem Magnicur doda magnolii energii.

Przykrywaj magnolie przed wodotryskiem
Ogród z zegarem 20:26, 24 lip 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
Do góry
Agnieszka, ale na Poznań Stargard i później Świnoujście to dobra droga. W jednym miejscu tylko są roboty drogowe za Stargardem. Tam rzeczywiście się grzebią dosyć długo.

Normalna to na Kołobrzeg i później na Tuchola i Autostrada.

Wszyscy jadą lewa strona mały,duży i średni.
Ogród z zegarem 19:49, 24 lip 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
Do góry
antracyt napisał(a)
Aga, bardzo się cieszę że wpadłaś

Malgo, miejscówka jest bliżej Wisełki.




Wisełka nad morzem? Kiedyś byłam piękne lasy, plaża. Ostatnio kilka razy przejeżdżałam jadąc z Kołobrzegu do Międzyzdrojów.

Zuza pozdrawiam tam te strony też.

Radisson... Widziałam jak go budowali. Ja tam też lubię się włóczyć po dobrych miejscówkach a co tam raz się żyje, ale 14 piętro bym się bała spłynąć wrazie czego.
Ogród vs budowa- czyli trudne początki ogrodniczki. 12:49, 24 lip 2024


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1339
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Moje też trzymały sikawkę w dłoniach. Teraz muszę wszystko sama robić. Więc nie łódź się, że będziesz miała pomocnika.

Radość dziecka jest najważniejsza niech podlewa


Ela cieszę się że chce więc nie zabraniam ,ale też wiem że to nie potrwa długo więc oboje się tym cieszymy hihi, no my z mamą posiałysmy ogórki ta sama odmianę w polu i w szklarni i ta w polu drugi rok z rzędu zanim się dobrze pojawia ogórki atakują zaraza i po robocie natomiast w szklarni jest naprawdę super . Z ogórkami nie ha aż tak dużo roboty więc to chętnie .
Przyjedź to się podzielę ogoreczkami hihi
Ptasi gaj 11:28, 24 lip 2024


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 3848
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Monika jeszcze fota z marcinkami te które posadziłam od razu na rabaty. Te które zostawiłam w donicach przez zimę to mizerne.

Tak wyglądały 23.06 br te na dole foty



Tak wyglądają teraz nie wiem jak się nazywają któreś są białe. Zostawiam zawsze doniczki obok Mają poznosiła do domu. Teraz czekam aż zakwitną. Czwarta nie zmieściła, ale podobna do tej środkowej. Ładne kopiaste kępy.



To środkowa z bliska


Sporo urosły i ładne gęste krzaczki się zrobiły. Ten biały to chyba będzie pierwszy z prawej strony na 1 zdj, ale pewności też nie mam 100%. Czyli wniosek jest taki że najlepiej jest astry odrazu sadzić do gruntu i nie trzymać ich w doniczkach przez zimę..
Ptasi gaj 11:20, 24 lip 2024


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 3848
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)


Odnośnie jeżówki ta moja rośnie w półcieniu więc kolorem taki bardziej burawy. Green Twister ma kolory żywe.
Jeżeli chodzi i zmiany koloru czy starzenie się to Delicious Cendy nie do pobicia. Kwitnie w słońcu 3 tydzień i koloru nie zmienia. Jeżówka Magnus też ładna i zdrowa, ale u mnie bardzo wysoka może ma za dobrą ziemię.

Lilie orientalne pełne nie wiem bo tego nie zauważyłam muszę popatrzeć czy maja dzieci.

Posadzone w kwietniu zaczęła kwitnąć. Julia orientalna "Auratum"





I lilia orientalna pełna "Empress" kupiłam 5 szt kwitną 2 szt.








Obie odmiany lilii cudne, tę białą mam podobną kupowałam pod nazwą Guapa i też z 3 cebul zakwitła jedna..
Ogród hortensjowo różanecznikowy 11:12, 24 lip 2024


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 3848
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Monika z liśćmi jak jest oczko to dopiero jest problem jesienią. U mnie są brzozy to dopiero jest masakra jak kwitną i sieją nasionami
Zresztą nie tylko w oczku teraz mam pełno już siewek brzozy w spoinach w kostce brukowej.
Zresztą i w domu wszędzie siało jak wiatr zawiał.

Robiłam dzisiaj przegląd Marcinków dobrze rosną.

Piękne hortensje masz ty szczęście do kwasolubow.
Elu pamiętam że ty stosujesz siatkę na oczko zapobiegawczo przed wpadaniem liści. Umnie drzewa wiśnie i czereśnie gubią liście już w sierpniu i mam je tylko po jednej stronie ogrodu tam gdzie rosną hortensje bukietowe. A siewki też znajduje ale dęba zwykłego który rośnie na poboczu przy ulicy. Miałam raz nawet w środku krzaka hortensji bukietowej tą siewke dęba, i ciężko było to wyrwać masakra...
Ogród Basi i Romka 00:04, 24 lip 2024


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12430
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Basiu u mnie na wsi są łany tego przetacznika. Całe ugory niebieskie. Raz nawet na wątku pokazywałam jak to pięknie wygląda.
Też chciałam, aby się u mnie zaaklimatyzował na drugiej części ogrodu wysiałam nasiona i nic nie wzeszło.

Jeżeli chodzi o czosnek też dużo używam. Szczególnie do zup zawiesistych. Zresztą wszystkie warzywa poprawiam czosnkiem.


Ooo, ja sobie wyrwałam z korzeniami, może będą rosły u nas po nawałnicy trochę lasy się zmieniły, więcej takiej przestrzeni jet i pojawiły się rośliny ,których wcześniej nie widziałam jest np.dużo dziewan i maciezanki
Ogród Basi i Romka 23:50, 23 lip 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
Do góry
Basiu u mnie na wsi są łany tego przetacznika. Całe ugory niebieskie. Raz nawet na wątku pokazywałam jak to pięknie wygląda.
Też chciałam, aby się u mnie zaaklimatyzował na drugiej części ogrodu wysiałam nasiona i nic nie wzeszło.

Jeżeli chodzi o czosnek też dużo używam. Szczególnie do zup zawiesistych. Zresztą wszystkie warzywa poprawiam czosnkiem.
Zacisze Alicji 13:28, 23 lip 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
Do góry
Alija napisał(a)


Elu! Też mi się wierzyć nie chce, kiedy widzę w tv obrazki z Podkarpacia pokazujące ulewy. Niestety w okolicy leje, a u mnie nie. Ostatnio Rzeszów podtopiło, a u nas tylko grzmiało i tak się burze u mnie kończą. W ogrodzie większość roślin jeszcze się trzyma (schnie trawa, paprocie, tarczownica, hortensje w bardziej narażonych na suszę miejscach), staram się trochę podlewać.
W najgorszym stanie jest staw, woda nie ucieka, tylko paruje przy tych temperaturach, a dopływu nie ma, bo nie pada.
Tatarak mam, rośnie na brzegu stawu, nie w wodzie, chociaż w płytkiej wodzie też może rosnąć, ale może zbyt głęboko go sadziłaś.
Pozdrawiam.





Może rzeczywiście posadziłam za głęboko. Muszę sprawdzić jak sadzić. Tatarak zawsze kojarzył mi się z wodą przy brzegowa ok 20-30 cm może to dla niego za głęboko.

Podkarpacie jest to ogromny teren widocznie akurat to miejsce gdzie mieszkasz nie ściąga burz tak bywa.
U mnie też specjalnie nie pada podlewam. Mieszkam od Pestki ok 10 km i u niej pada a u mnie kropi. Mam przestrzeń dookoła i chmury po niebie lecą i się nie zatrzymuje.

Jak tak dalej będzie to trzeba się przestawić na inne rośliny które mają głęboko korzenie nie ma wyjścia.

Dzisiaj zjeżdżam do Wawy i zaraz idę podlewać aby wystarczyło do soboty. Rano podlałam trawniki więc są nasączone.
Nie kosze trawników. Przed domem mam jak w buszu to już nie jest ten prawniczej przycięty równiutko. Musi być wyższa trawa, aby ziemi słońce nie wypalało.
30 arów wietrznej pustyni 23:18, 22 lip 2024


Dołączył: 17 lut 2023
Posty: 532
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Obetnij tylko te maluchy w kwadracie.
Posadz do gleby i narazie nic nie obcinaj dopiero jesienią, soki spowalniają. Pomaluj maścią ogrodnicza obcięcia lub farba emulsyjna biała.
Do farby dodaj pare kropel 2-3 środka od grzybów. To wystarczy.
Jeszcze jest czas na jego formowanie. Niech się najpierw dobrze zaaklimatyzuje w ziemi.

Elu, a polecasz jakiś konkretmy środek grzybobójczy?Pytam, bo nie stosuję i nie mam tu rozeznania, który specyfik dobry.

Z sadzeniem jeszcze chwila niestety-czyszczenie tej rondowej rabaty idzie mi mega opornie. Te upały skutecznie mnie zniechęcały do działań w minionym tygodniu. Dobrze że dzisiaj była trochę niższa temperatura, to trochę podgoniłam z pracą. Jutro liczę że wreszcie skończę czyścić to rondo z kamieni, korzeni, itp. Dołożę tam dobroci i wreszcie będę mogła dać tam jabłoń i zrobić sesleriową obwódkę
Panowie fachmani wypełnili tą rabatę mieszanką naszej podwórkowej gleby po korytkowaniu-u nas miejscami na pewnej głębokości pojawia się glina. I teraz mam grudy gliny w rabatkach..stwierdzam że zdecydowanie bardziej wolę użyzniać moje piaski niżbym miała rozluźniać gliniaste podłoże.A kiedys myślałam że lepiej mieć glinę, bo wodę przytrzyma..
Ptasi gaj 15:22, 22 lip 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
Do góry
pestka56 napisał(a)
Nie przepadam za liliami, ale ta czysto biała piękna



Tak czysta niewinna biel.

Dzisiaj znowu ukrop leje się z nieba. Na szczęście od czasu do czasu chmury nadchodzą, ale to nic nie zmienia gorąco nie do wytrzymania.
Ogródek Gosi 22:19, 21 lip 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2210
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Wertykulator bardzo ważna maszyna w ogrodzie. Też mam spalinowy. Ja wertykuluje tylko wiosna ale to takie drapanie eM odstawia, że wszystko wyczesze. 3 razy jeździ i zbiera siano traktorkiem.
Jesienią też można robić, ale wolę mieć trawę jesienią w dobrej kondycji.


Elu, właśnie jesienią, jeśli jest bardzo dużo filcu trzeba by zrobić wertykulację. Najlepiej we wrześniu.
Wtedy trawa nie gnije zimą przy podstawie


anabuko1 napisał(a)

Gosia cudny ten rdest.
Gdzie go kupowałas ?
Liliowce, róże piękne.
Fajnie, że zwiedziłas 2 ogrody.
Taki relaks to suuper sprawa.


Aniu, nie pamiętam skąd go mam. Sadziłam go lata temu.
To rdest pokrewny. Super zadarniacz. I kwitnie od maja do października
Wysłać Ci?


Agatorek napisał(a)
Hej Gosiu
Bardzo dziękuję za spotkanie i pogaduszki

Masz piękny i zadbany ogród, nie wiem czemu czasami nie jesteś z niego zadowolona. Mi się baaardzo spodobał ❤️

A ścieżka to już w ogóle, jest świetna!


Aga, super, że przyjechałaś. Świetnie się gadało.
Zapraszam kiedy będziesz miała ochotę

April napisał(a)


Super połączenie krwawnice i ten liliowiec. Fajne spotkanie, szkoda że nie mogłam jechać.


Jolu, mi było bardzo szkoda. Żałuję, że mieszkam tak daleko. Wszystko mnie omija


April napisał(a)
Fajnie firma dba o pracownika. Mnie by wystarczyło żeby mi więcej wolnego dali


Powiem szczerze, że faktycznie jak na razie nie mogę narzekać. Fajnie się pracuje
Tak więcej wolnego to byłoby cudownie.
Jak wiesz marzę o tym samym co Ty. O emeryturze.


Judith napisał(a)

A mnie więcej pracy zdalnej .


Zgadzam się z Jolą. Nie umiem pracować na zdalnej.
Mamy dodatkowo 5 dni w miesiącu. Wykorzystuję 3. Rzadko te 5.
Mi by najbardziej pasowała praca albo w ogóle 4 dni w tygodniu, albo do 14

Judith, dopiero o 20 po pracy możesz wyjść do ogrodu?
To straszne. Ja narzekam, że o 18, 19


Mimo, że zapowiadał się straszny, upalny dzień, okazało się, że wcale aż tak źle nie było.
Wieczorkiem więc popracowałam troszeczkę w ogrodzie.
Niedużo, ale troszeczkę się poruszałam. Przede wszystkim wycinam łodygi liliowców. Ale za pielenie nie mam suiły sie zabrać.
Łażę po ogrodzie i planuję co gdzie przesadzić.
Aga namawiała mnie do zrobienia przed tylną rabatą prostokątnego oczka.
Na razie chyba zrobię tylko to co mówiły Jola i Mrokasia, żebym powiększyła brzuszek rabaty po prawej od orzecha, Nie wiem, czy będę ją łączyła z rabatką pod orzechem, ale na pewno ją powiększę.
Czekam tylko na przyjaźniejsze temperatury, a te mają nadejść już we wtorek.
Bo przecież wracam do pracy


Zdjęcia z czerwca


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies