Choinki to mi się chciało, tylko takiej czystej z lasu, a nie ubranej

Tylko światełka

i więcej nic. To jodła kaukaska, słabo pachnie
Jeszcze są złote i przezroczyste bombki, takie prawie niewidoczne. Za to na schodach mam "na bogato". Z ulicy widać

Mam wianek na furtce drugi, oświetlony

sama wieszałam.