Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 21:39, 13 sty 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Helen, ja to bardzo doceniam.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
wiklasia 22:27, 13 sty 2020


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
O tych płacząco- smarkających drzewach też myślałam i w poprzednią sobotę ogołociłam klona z połowy gałęzi (druga połowa czeka na kolejną sobotę).
A wianek z dymki com go na drzwiach powiesiła i z braku czasu wolnego wisi tam do tej pory zaczyna mi rosnąć i się zieleni
I czosnki olbrzymie mi wyrastają, i kapustki rozchodników i wilczomleczy ...
Co to się dzieje?
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
mira 23:32, 13 sty 2020


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Nie, bo nie mam takiej potrzeby. Cebula z wysiewu ma dosyć długi okres wegetacji. Doświadczeni działkowcy wspominali mi, że najlepiej ją wysiewać jesienią. Prościej i efektywniej pozyskać ją z dymki. 100% skuteczność w zbiorach.
Miałam dobre zbiory i wciąż używam jeszcze w kuchni swojej.

Z wysiewów mam szczypiorek 7-letni. Ten, co tak uroczo kwitnie. Bardzo szybko jest zdatny po zimie do konsumpcji. On się ładnie zagęszcza i ostatecznie można wyrywać go z korzonkiem. Będzie bardziej "cebulkowy".



A tak Cię zapytałam i podpytuje bo to jedno z ulubionych moich warzyw i nigdy nie mam za dużo. Jestem smakoszem i zamarzylam o cebulach dużych ale nasion nie widzę zbyt wiele w ofertach.
A ten szczypiorek to tak się nazywa ?

Idziesz teraz w ozdoby? Fajnie, szlachetnie się robi
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Tamaryszek 23:54, 13 sty 2020

Dołączył: 21 sie 2012
Posty: 430
Dzień coraz dłuższy się robi! Wczoraj uświadomiłam sobie, że w zasadzie za miesiąc można zacząć wiosenne cięcie w ogrodzie. A tyle miałam pozałatwiać spraw tej zimy, a tu wiosna za pasem. A może za dużą optymistką jestem...
____________________
Pozdrawiam , Tamaryszek http://www.ogrodowisko.pl/watek/3042-wizytowka-moj-swiat
Pszczelarnia 10:14, 14 sty 2020


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


(...)

Tak sobie czytam, że inni wciąż działają, a ja od listopada leżę odłogiem.


Gruszko, jesteś dobrze zorganizowana albo masz mały i dobrze pomyślany ogród albo, albo ... oraz i, i.

U mnie się nie da leżeć odłogiem, ja leżę odłogiem i podjazd zachwaszczony też (chwasty mają się dobrze) leży. Niedawno dopiero skończyłam ścieżki i taras - 2 dni pracy. Podjazd to kolejne 2 dni.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
mrokasia 10:19, 14 sty 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19805
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Tak sobie czytam, że inni wciąż działają, a ja od listopada leżę odłogiem.


Taaaak, ja też czytam i leżę . U mnie na razie tylko głowa pracuje .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Gruszka_na_w... 11:13, 14 sty 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
mira napisał(a)



A ten szczypiorek to tak się nazywa ?

Idziesz teraz w ozdoby? Fajnie, szlachetnie się robi


Na nowe nasadzenia miejsca brak. Stare funkcjonują należycie. Nadwyżki budżetowe można przeznaczyć na pierdułki.
Nasionka kupowałam w markecie w kropki pod nazwą cebula siedmiolatka. Na opakowaniu jest rysunek drobnego szczypiorku.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 11:16, 14 sty 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
wiklasia napisał(a)
O tych płacząco- smarkających drzewach też myślałam i w poprzednią sobotę ogołociłam klona z połowy gałęzi (druga połowa czeka na kolejną sobotę).
A wianek z dymki com go na drzwiach powiesiła i z braku czasu wolnego wisi tam do tej pory zaczyna mi rosnąć i się zieleni
I czosnki olbrzymie mi wyrastają, i kapustki rozchodników i wilczomleczy ...
Co to się dzieje?


Dobry tok myślenia mamy obie.
Już nie pytam, co się dzieje. Podejmuję starania, aby się dostosować do zmian i w miarę możliwości minimalizować je wokół siebie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 11:18, 14 sty 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Tamaryszek napisał(a)
Dzień coraz dłuższy się robi! Wczoraj uświadomiłam sobie, że w zasadzie za miesiąc można zacząć wiosenne cięcie w ogrodzie. A tyle miałam pozałatwiać spraw tej zimy, a tu wiosna za pasem. A może za dużą optymistką jestem...


Od kilku lat sezon zaczynam w ostatnim tygodniu stycznia. Sporo mam cięcia. Potem to ścięte trzeba zrębkować. I jakoś robi się koniec lutego, i zaczyna się myślenie o warzywniku.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 11:28, 14 sty 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Pszczelarnia napisał(a)


Gruszko, jesteś dobrze zorganizowana albo masz mały i dobrze pomyślany ogród albo, albo ... oraz i, i.

U mnie się nie da leżeć odłogiem, ja leżę odłogiem i podjazd zachwaszczony też (chwasty mają się dobrze) leży. Niedawno dopiero skończyłam ścieżki i taras - 2 dni pracy. Podjazd to kolejne 2 dni.


Mam tylko skrawek tego, co jest pod Twoją pieczą. Nie ma kamiennych ścieżek ani podjazdów. Co roku interwencji higienicznej wymagają tylko deski tarasu i ganku.

Albo...albo- masz 100% rację. U mnie to świadome samoograniczenie się kosztem mniejszej estetyki. Bo można by przecież zaszaleć z donicami, nawierzchniami i co tam się jeszcze zamarzy.
Podczas budowy i wykończeniówki bardzo pomogły mi w wyborach pytania, czy tego chcę i czy tego potrzebuję. Zastosowałam je też przy tworzeniu ogrodu. Z rzadka czynię wyjątki.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies