To ostatnie zdjecie - przypadkiem zrobilam w trybie "plaza" - dopiero na kompie widze jakie swietne kolory - gdybym wiedziala to wszystkie bym tak pstrykala
Graby nierównomiernie łysieją... te które chorowały są już łyse, zdrowe trzymaja ładnie żóte liście. Tak samo z brzozą, chora na antraknozę łysa, druga która rośnie w mniej mokrym miejscu jeszcze ulistniona
Dzisiaj tylko przez chwilę zerknęłam na słoneczny ogród i zrobiłam kilka zdjeć. Prawdziwy listopad... w jesiennym słońcu leciały i wirowały liście, jakże to był piekny widok.
Nadla misz masz... trzeba ponownie przemysleć nasadzenia...
Wiesz jak się cieszę na widok twoich buksików, pięknie się zadomiły i są już u ciebie piękną ozdobą, tylko u mnie glina, ziemia nie taka jak u Ciebie, ale będę za nie trzymać kciuki, żeby przetrzymały zimę
Te trzy glinianki, a właściwie cztery bo jest jeszcze Bida, znajdują się w granicach Cz-wy. Teren rekreacyjny nie do końca wykorzystany. Ale ostatnio coś drgnęło