Pogoda paskudna, ziąb. Nic tylko w kuchni siedzieć i pitrasić.
Zrobiłam dziś naleśniki ze szpinakiem w beszamelu. Już nie pamiętam skąd mam przepis, pewnie z netu Zmodyfikowałam go nieco, bo do farszu szpinakowego dodałam czosnku. Przepis sprawdzony dawno. Trochę czasochłonny, ale porcja starcza na dwa dni, odgrzane równie dobrze smakują.
Są urodziwe ale nie mój Mój kwitnienie tylko w środku krzaka i na dole. Rośnie w szerz... taka poducha z niego Nie wyobrażam sobie podnoszenia mu gałęzi
Teraz przybiera tylko na szerokości
Sorki, że wrzucam foto i zaśmiecam.. w realu jest bardziej poduchowaty.
Gosiu podstawowa wersja Acer palmatum Atropurpureum.
Renia bo my w większości to zagadane jesteśmy ...
Teresa w międzyczasie to zagościła plucha i ziąb . ogród oglądam od kominka przez szybę .ptaki skubańce obdziobały całą jarzębinę .
Aniu a mnie wzięły i to chyba bardziej niż kiedyś róże , no i jak zwykle przesadziłam z nimi . będzie redukcja
Agnieszka jeśli rozmawiamy o moich umiejętnościach fotografowania to raczej o kiepskości a nie o boskości obrazka możemy rozmawiać ,ale mimo wszystko jest mi miło że fajne dla oka
Czyli u ciebie lato ???.Ania u mnie klon już bez liści ,jedynie kloniki trzymają fason.
Ewa taka własnie jest jesień ,magiczna cudna ...ale czy to moja zasługa ?raczej natury
Ola fakt ogród ma 30 ar. to z jednej strony dużo , a patrząc co ja bym jeszcze chciała tam zrobić to mało .
marzy mi się prawdziwy staw kąpielowy a nie kałuża ,
marzy mi się grzybobranie w brzozowym gaju a mam tylko dwie brzozy ,
marzy mi się kort tenisowy a mam ....nic nie mam .trochę trawnika do biegania
marzy mi sie prawdziwa samotnia żeby zginąć w ogrodzie ale na razie to nie mam na to czasu .
Anita własnie wczoraj uciekły ..chyba bezpowrotnie ,może w sobotę wrócą.