Ogród zapachów u Jasi
19:42, 12 paź 2014
Haniu w przyszłości też będziesz chodzić prosto. Mimo że mama jest po kilku udarach to nie z tego powodu chodzi z balkonikiem. Przez wiele lat używała kul, ale po ostatnim potknięciu, którego skutki są widoczne na wspólnym zdjęciu zrozumiała że balkonik jest bezpieczniejszy.
Mama w czasie wojny była w wojsku , spanie na posadce betonowej, a w ramach ćwieczeń forsowanie zimą rzeki to przyczyna kłopotów za stawami.
Pozdrawiamy Cię cieplutko