Miejsce barwne ale do przeróbki ... liliowce są tylko piękne jak kwitną, tak więc trzeba je wkomponować w inne rośliny, ta sprawa jeszcze wisi, ważniejsze są inne miejsca. Zostawiam portrety i pozdrawiam
Zima też jest piękna, nawet w moim powstającym ogrodzie jakaś marna fotka się znajdzie , ale od kilku dni jest tak ponuro i mżyście, że nie chce się aparatu wyciągać. Ptaki umiarkowanie lgną do krążków słoniniwo-słonecznikowych , zdecydowanie przeważają bogatki, ubogie i modraszki przylatują sporadycznie.
Tutaj kupuje ziarno .
Kasia naprawdę tak myślisz?
Dla Ciebie widoki które masz w zasięgu wzroku Ramsau (w pobliżu Berchtesgaden), miałam trochę dalej, było warto, to klimat który nigdy się nie znudzi, będzie powtórka z rozrywki
Krówka z Alpejskiej łąki
Dziś wykorzystałam w miarę słoneczny i pogodny dzień bez wiatru, na maksa.
Zrobiliśmy rodzinnąwycieczkę do Słowińskiego Parku Narodowego. Wjazd od strony Słupska ,od Czołpina.
Miało to być jeszcze w listopadzie, miałam spotkać sięz Martkiem, a oni na wydmy, ale plany wzięły w łeb. a teraz dla mnie rekompensata, za nie terminowy wyjazd. Ale Martek już w domu, Żal.
Obejrzyjcie kilka okazjonalnych zdjęć z tej wycieczki.
Nie mogę znaleźć takiego zdjęcia by była widoczna w całości ale moja ma dopiero ok. 1 metra. Mam ją czwarty sezon, z tym, że dwa razy ją przesadzałam, bo ją bardzo mroziło, do kopczyka, mimo okrycia. Zmieniłam jej miejsce ale i dwóch ostatnich zim nie było. Mam nadzieję, że już się zaakilmatyzowała, rośnie teraz w zacisznym miejscu.
Ze zdjęć możesz zobaczyć wygląd kwiatu i uniesione do góry gałązki, może jak będzie starsza to wtedy się rozkłada?
Zdjęcia to czerwiec, wrzesień i ostanie z połowy października. Zakwitła w maju.