A to kilka fotek z dzisiejszego dnia zrobione w wolnej chwili
brzózki o tej porze wyglądają najpiękniej
i lkonik pokazał jaki może być piękny
u marikena w końcu zaczyna się coś dziać
i to by było na tyle
Dziś berberysy w roli głównej. Wczoraj rano zrobiłam fotki i całe szczęście, bo nie wiem, co jutro rano zastanę po deszczu. Przed chwilą wracałam do domu i było 15st .
W przyszłym roku już się rozrosną, będą ładnie przycięte, więc efekt będzie lepszy .
Wpadłam do Ciebie od Kasi - siakowej Dzień Dobry a raczej Dobry Wieczór
Ładnie tu u Ciebie, niesamowity klimacik !
Muszę sobie przewertować Twój wątek dokładniej ale teraz chciałam zapytać o te stipy co na zdjęciach. Czy co roku dosadzasz nowe, czy bazujesz na siewkach ? Wiem że one rozsiewają się same ale to raczej tak niekontrolowanie.
Pozdrawiam i zaznaczam
mam kilkanaście,nie wszystkie w tym roku zakwitły...
Jan PawełII,lambton Park.Montana Freda,President.Vistula Summer Snow ...miały po jednym kwiatku a Ashwa znikła zupełnie...
...jednak te,które zakwitły miały okazałe kwiaty i za to je lubię...za dwa lata doczekam się już dorodnych pnączy...mam taka cichą nadz ieję...
Dzięki, rów też mi się nie podoba i mnie sfrustrował, u mnie wszystko wywalili bo ponoć się nie dało ciut dalej kopać a u sąsiada się dało hmm
moja róża Pilgrim przed bramką pięknie się rozrosła, miejsce jej slużyło i cieszyłam się na kolejny sezon a tu masz ciachnięte korzenie- teraz się moczy bo wkopać się nie da
a to już po mojej stronie, fajnie tam się wylewa powojnik - to dalej tak będzie
dzień czy dwa dni temu wyciąłem dużo gałęzi sosnowych i brzozowych , które tworzyły specyficzny gąszcz - teraz zrobiło się przestronnie i tak czysto
na razie posieję tam trawę a potem poszukam koncepcji
Kasiu, to jednak Pani Przyroda sprawiedliwie obdziela, bo u mnie rano to nie był deszcz, tylko drobny deszczyk. Tyle tylko, że u Ciebie trochę później doszedł
I bym nie zauważyła! Kasiu, toż to u Ciebie 200 pękła Chyba nam coś postawisz z tej okazji
Ta trzmielina to trzmielina oskrzydlona ma cudne gałęzie takie skrzydełka, u mnie kulka bo ją tak podcięłam a w rzeczywistości to piękny mały krzew - może tak jak Marzenka radzi trza z nim do gruntu hmm
a jeśli chodzi o marcinki to szybko przyrastają, a ten nowy co kupiłam z czerwonymi listkami to zobaczę od wiosny do jesieni mają trochę czasu
dla Ciebie mój stary marcinek
ten kupiłam na wiosnę i bardzo szybko powstał w ciągu sezonu krzaczek