Pozdrawiam wszystkich

Alez mrozy sie zrobily u mnie temperatury spadaja ponizej -7
Ciekawe co przetrwa pierwszą zimę a co nie
Roze pnace zawniete w slomiane maty, kupilam w koncu po 15pln 150x170

Rododendrony zosawilam bez okrycia ? Nie wiem czy dobrze...

A czy ja doczekam wiosny ? jakos strasznie dlugo jeszcze...
Wszystko jakos nie tak

Dziki biegają, bazant juz zaglada na sniadanko, ale w tym roku jakas kiepska mieszanka ziarenek, w ub roku byl tylko luskany slonecznik, wiec towarzystwo sie paslo...teraz cos "kręca nosem"

Kasiu czy pomimo mrozów humor się Tobie poprawił, jakoś musimy ta zimę przeżyć pozdrówka

Dziękuje za śliczny bukiecik chociaż nastrój u mnie ponury i deszczowy
Złe znoszę brak światła dziennego

Kasya napisał(a)

Dziękuje za śliczny bukiecik chociaż nastrój u mnie ponury i deszczowy
Złe znoszę brak światła dziennego

Niestety mam tak samo ..a jeszcze jak jest zimno i trzeba założyć jakoweś " antygwałty " to już dla mnie prawdziwy horror

Ale wnet świeta

Buziole Kasiu

Do świąt szybko zleci . Jak się zajmiemy przygotowaniami to ani się obejrzymy i styczeń będzie. Styczeń zawsze mi się wlecze ale potem już z górki.Pozdrówka.

No dokładnie tak jak mówisz.
Cierpliwości

Halo halo. Kasiu to wszystko z niedoboru światła. Zapalaj je wcześnie aby nie siedzieć po ciemku. To pomaga. Złych "fachowców" przeganiać. Może się trafi dobry.
Pozdrawiam i czekamy na lepsze dni.

Kasiu, wszystko się wyklaruje, będzie dobrze.

Już grudzień, za chwilę święta, a potem dni zaczną się robić coraz dłuższe i wiosna będzie coraz bliżej
Trzymaj się Kasiu cieplutko Słońca dla poprawy nastroju życzę ! Dużo słońca

Na poprawe nastroju w zimowe ciemne dni konieczne sa spacery. Po godzinie człowiek całkiem inny.