Te dwa, miały być jednakowe, i znów jeden się przewiesza, a drugi stoi sztywno. Są drobniejsze od dwóch poprzednich, sprawiają wrażenie ich miniatur. Oby już się nie rozhulały jak tamte
Moje miskanty. Niestety nie znam nazw. Ale jak ktoś zna to może podpisać
Pierwszy i mój ulubiony, pięknie przebarwia się jesiennie:
Znacznie drobniejszy, smukły, ale jeszcze wyższy
A to jakiś kolos, nie wiem co z nim dalej będzie:
Hi, hi...jakbyś miliony dostali, taka frajda ale powiem, że okazy piękne, sporo było fajnych innych roślin, ale gdzie to sadzić Grażynko?....oj chyba tej kasy się sporo posadziło
dziś rano podziwiałam rozplenice Black w kroplach rosy, te kłosy, jak białe wyglądają
Kasia moje Lime Marmalade nie mają różowych listków, są zieloniutkie Nie wiem czy tak powinno być. Ja mam posadzone 7 żurawek na długości 2,4m.
Wrzośce mam w ilości 5 sztuk,były posadzone przed rh,ładnie kwitły wiosnąTeraz są w przechowalniku,ale rosną bardzo ładnie.
Wrzosy to tylko jednoroczne do donic
Oj cudna! Wszystkie piękne!
Dziękuję, za zdjęcia!
Zastanawiam się tylko czy ryzykować i sadzić je w spartańskich warunkach - dość słoneczne miejsce i gleba umiarkowanie wilgotna. Podobno tego nie lubią.
Pozdrawiam serdecznie!
W sumie to prawda, bo każda piękna, w masie szczególnie ładnie się prezentują
Możesz sadzić, wczoraj było spotkanie w Wojsławicach i tam były właściwie na patelni i świetnie wyglądały, a chyba systemu podlewania tam nie ma..
najwyżej na początek będziesz podlewać, jak urosną, zapuszczą korzenie, same powinny sobie radzić
tu mam Albostriaty w dużej ilości, na słońcu, sucho tu strasznie i rosną świetnie
taka kępa po roku
tu ich dużo
dokupiłam jeszcze All Gold, śliczne sadzonki po 8 zł
efekt chyba za rok o tej porze będzie widoczny
pozdrawiam