Agnieszko - staram się ogarnąć wątek od początku, ale ostatnia dyskusja była tak pouczająca, że wciągnęłam ją na bezdechu

Witam się więc wirtualnie, bo realnie miałyśmy okazję poznać się w Wojsławicach
Domyślam się, że klamka zapadła, ale przecież wiedzy nigdy dość...
Dlatego do listy bylin obficie kwitnących, wartych posadzenia w wyrazistej grupie, chcę dorzucić jeszcze jedną:
ostrogowiec
biały lub różowy /w nazwie czerwony, ale ma piękny nieoczywisty kolor różu, coś jak Leo Konstancji

, malinowy....?/
Kiedy nie kwitnie, ma ładne srebrzyste liście.
Fotka dla Ciebie z jednym i drugim kolorem: