Hortensje przebarwiają się już na różowo , róże natomiast mają zbyt dużo deszczu i nie kwitną już pięknie jak za pierwszym razem ale kwitną.




Na koniec mój najładniejszy skrawek czyli trawka

nie wiem Kondziu, kupiła mi go synowa kilka lat temu w markecie, nazwy nie było, był niski, jak poszedł do gruntu to wybujał prawie do 1 metra

pozdrówka

A ja do Ciebie, bo masz kwiatuchy których teraz nie mambuziolki

Dla Krakusa, w rewanżu

Człowiek-Pająk


I blondina z Lolą


Moje dwa szkraby

Bosko, nie mogłam dooglądać do końca, żeby nie skomentować.

Skoro Cię zalewa, pomyśl o odprowadzeniu wody fachowymi rurami, same dołki nie pomogą. Szkoda roślin.

A ja do Ciebie, bo masz kwiatuchy których teraz nie mambuziolki

na dobranoc

Aniu jak pięknie różanie u ciebie, lubię tu zaglądać
buziolki

no wiesz jak to z facetami...tylko jedno im w głowie...maliny

widoczki super

przeniosły zapał w innym kierunku

Klimatycznie się w ogrodzie zrobilo

Mira, nacieszyłam oczy, ale pięknie!
Ewo, 1300 cebul? wow... biedne Twoje ręce! u mnie żadne sadzarki nie zdają egzaminu, glina, twardo..
pozdrawiam!

Mirello, witaj!
Te fotki piękne choć szczerze mówiąć patrząc na nie i na te łańcuchy to mnie już dusi a ja przecież siedzę w domu a nie na szlaku.
Nigdy nie mówiłam ale mam lęk wysokości. I tam gdzie byłam miałam jeden fragment, że myślałam, zostanę na wieki ani w prawo, ani w lewo, ani w przód, ani w tył. Kuba z Jarkiem podpowiadali gdzie rękę a gdzie nogę a ja nic w bezruchu na czterech "łapach" ale doszłam do siebie i jakoś poszło. Dobrze, że tam nie zostałam bo w nocy bym zamarzła
MIłego dnia

Dopiero po wizycie Miłków zaszły zmiany w lesie

...
na dzielżany czekam