Ewka, pamiętam historię oczyszczania pola ręcznie, sekatorem Ale rozumiem, że to początek nasadzeń w tym miejscu
Zastanawiam się, jak udało się Tobie doprowadzić do miejsce do porządku? Zaspokoisz moją ciekawość
Aniu, mam nadzieję, że to dopiero piękny początek
Tworzenie zawsze sprawia radość i cieszę się, że ją z nami dzielisz
Pozwól sobie zadedykować fragment wiersza indiańskiego poety N. Scotta Momadaya
"Widzisz żyję, żyję
Żyję w jedności z ziemią
Żyję w jedności z bogami
Żyję w jedności ze wszystkim, co piękne (...)
widzisz, żyję, żyję"
A to taka mała rabata wokół studni. docelowo miały tu być iglaki typowo, rosły jednak tu przez lato aksamitki i dalie głównie, także i jednoroczne, i tak się tylko zastanawiam czy może wrzosy i kora a między wrzosami cebulki wiosenne? Tylko nie wiem, czy tak można z tymi cebulkami
Dziekuje Ci Haniu nie za to jaka jestes...ale za to ze po prostu jestes... I ze zawsze cieplym slowem podtrzymasz na duchu, humorem i zartem rozsmieszysz najwiekszego ponuraka, pogrozisz grabkami tam gdzie trzeba i komu trzeba, ...a pozniej przytulisz ...