Zagląm, pozdrawiam!!!
Grujeczniki kupiłam po 5 zł, oczar za kilka więcej w ub roku. Małe ale urosną (all) Jak chcesz mogę poszukać linków - pisz na priv albo u mnie.
Edytuję - tanie bo z gołym korzeniem, teraz też jeszcze można posadzić.
Miłorzęby i buki na all też drogie:/

Może jakieś spotkanko z najbliższymi sąsiadkami ogrodowiskowymi by Cię odstresowało?????

Ula pokaz tą róże miodem pzchnacą o której u mnie pisałas. Róze użytkowe (u mnie)to róże na płatki do ucierania ich z cukrem i owoce też do użytku.

Pozdrowionka zostawiam

No ,lista różankowa imponująca ,nie mam żadnej ,mam tylko różowego Leonarda i chrapkę na Heritage ,tylko nie mam pomysłu gdzie ją wsadzić ,bo wysoka ,tak samo mam chrapkę mam Luisa Odiera.pozdrawiam

Mnie juz ta ciemność tak nie dobija, bo jest ciepło, jak by było zimno i ciemno, to też mi źle

Aż się cofnęłam, żeby sobie tę Twoją listę róż przypomnieć...trochę tego jest Powoli zrealizujesz.

U mnie też jakoś mało czerwonego jesiennego w tym roku...

Rzeczywiście Ula,jest kawał roboty.
Podziałam

A oto róża o której pisałam, w tym roku chciała się rozrastać na potęgę ale jej na to nie pozwoliłam. Przylatuje tam dużo pszczół a ze względu na dziecko wolę być ostrożna. Więc trzymam ją w ryzach.

Spotkanko na pewno byłoby świetne, jak nie sypnie przedwcześnie to pewnie coś wykombinuję jeszcze....najbliżej mam do Gosi

A oto róża o której pisałam, w tym roku chciała się rozrastać na potęgę ale jej na to nie pozwoliłam. Przylatuje tam dużo pszczół a ze względu na dziecko wolę być ostrożna. Więc trzymam ją w ryzach.

Bodziu, dokładnie to ta
i co ciekawe to największa róża pnąca a ja ją ciągle ograniczam