To mój faworyt.
Boćki zostały zrobione z pestek dyni, konie z ziaren zboża, a ściernisko z kukurydzy

Jak na święto plonów przystało okoliczni mieszkańcy prześcigali się w pomysłach na wieńce dożynkowe, a było na co patrzeć

Agania napisał(a)

Super dopełniasz i upiększasz to co masz, ja odkąd pierwszy raz zawitałam na ogrodowisko, poszłam w ozdoby i taras, wcześniej te tematy mnie nudziły, ale nadszedł ten czas.........masz piękną biżuterię ogrodową, a odbijający się żwirek w kulach to niezwykły efekt, fota to zatrzyma na wieki, cudo



Miłej niedzieli Anitko

Agatko, dzięki za odwiedzinki U mnie ozdoby też przyszły na sam koniec, ale nie żałuję, bo wybieram z większą rozwagą

Miłego wieczorku

Ostatnio udało mi się w końcu przyciąć szachownicę bukszpanową



Hortensja 'Bobo' w tle powoli się przebarwia



Czosnki górskie i znów rozplenica



To na razie tyle ode mnie Na inne seriale ogrodowe zapraszam wkrótce w innej cyber przestrzeni

Buziaki

Agania napisał(a)

Joasiu czy Twoja vertigo zakwitnie?

jest bardzo piękna, rozchodniki i dalie też cudowne

Aganiu, nie wygląda ba to żeby miało zakwitnąć, ale obok rośnie rozleplica 'Moudry' i jej kłosy fajnie sie zaplątały w vertigo.
A dalie i rozchodniki dopiero dają popis

I moja ogrodowa biżuteria:

Jeżówki 'Green jewel'



Ostróżka ogrodowa 'Crystal delight'



Rozplenica japońska ' Cherry Sparkler' właśnie kwitnie



I rozplenica 'Hamelm'

Joasiu czy Twoja vertigo zakwitnie?

jest bardzo piękna, rozchodniki i dalie też cudowne

No i jaśnie panujący sumak 'Tiger Eye'



A pod nim poddana hutujnia sercowata



A tu hutujnia w towarzystwie hakochenloa



I rozgrzany do czerwoności czerwony baron

Mam nadzieję, że nikogo nie pozostawiłam bez odpowiedzi, a jeśli tak, to wybaczcie zagonionej koleżance

Dzisiaj ledwo przed deszczem wróciłam do domku, ale zdążyłam strzelić parę nowych fotek dla Was


W roli głównej moje drzewa

Wiąz 'Camperdownii'



Buk purpurowy 'Purple Fountain'



Grujecznik japoński i buk 'Purpurea Pendula'

Donia72 napisał(a)

Bogusiu Gratki na 300

Dzięki

Kochani wróciłąm z Gdańska ---smutna dłuższa wycieczka Odwiedzę Was Pozdrawiam cieplutko zagladaczy i tych cichych też

Gardenarium napisał(a)

Danusiu zaplanowałam u siebie variegatusy, bo pięknie rozświetlają rabaty...
Niestety nie mogę ich nigdzie kupić. Czy można je zastąpić miscantem cabaret? Czy w praktyce ma podobną wysokość i pokrój? Cabaret wydaje mi się mniej delikatny i... bardziej przewieszający się ?

I jeszcze jedno: Między roślinami mam przestrzeń 180 cm i chcę, aby trawy ją wypełniły tworząc zasłonę. Czy powinnam posadzić 2 czy 3 ? Na tym zdjęciu są chyba dość gęsto...

jazzy napisał(a)

A póki co, taras jeszcze nie skończony

Jej ile to juz radosci jak sie zaczyna takie widoczki oglada trzymam kciuki zeby wszystko poszło zgodnie z planem

Na szybko zostawiam meldunek i idę kąpać dzieciaki Odpowiem później



dodałam trawy za bukszpany, trochę dziwnie to wygląda ale nie miałam pomysłu gdzie je dać.



oczko: ( maciupkie będzie...)





ten skwerek planowałam większy ale kompromis musiał być

Mam problem... Myślałam, że w tym roku już nic nie będę robić w ogrodzie, jednak przechowalnik nie daje mi spokoju i co spojrzę w tamtą stronę to uciekam do domu

To właśnie przechowalnik do pilnej rewolucji



Plan mam następujący
1.Smaragd z środka rabaty do wyprowadzki
2. ML pójdzie do wrzosów
3. Liliowce też do wyprowadzki

Chcę tutaj zostawić:
Budleję, którą dam na sam tył, przed smaragdy, tam gdzie teraz jest ML.
Przed budleją dwie róże Chopin
A przed różami przetacznik

Nie mogę wymyślić najniższego piętra Może ice dancy w nawiązaniu do rabaty limkowej posadzone w taką L jak jest kostka????

Tutaj cała ta rabata.



Pomożecie?

Kochani widzicie ten drewniany płotek przy tujach? Został postawiony ze względu na pieska ok 2,5 roku temu, teraz mam wrażenie, że rośliny mają za mało światła, z jednej strony jest mur betonowy , a z drugiej płotek, tuje na dole mają te gałązki takie jakieś nieciekawe i wydaje mi się , że lepiej z dwojga złego zdjąć płotek i niedopuszczać aby pies interesował się tujami (będzie to trudne) niż miałaby się pojawić jakaś choroba grzybowa. Ostatecznie jak pies podleje krzaki to podetnę je od spodu wszystkie i już, obawiam sie, że i tak będę musiała to zrobić,gdyż po zdjęciu płotka widok może nie być zadowalający niestaty, no chyba że ...
Jak myślicie - dobrze kombinuję czy dać sobie spokój?

Luki napisał(a)

Swoją drogą jak tak patrze na Carexy to w przyszłym roku moje buksiki bęą w nich tonąć

Elegancja; a swoją drogę tez po Twojej sugestii nad carexsami w przyszłym roku u siebie myślę.
Czekam jeszcze aż wiosną zdasz relację jak poz zimie wyglądają

marta_d napisał(a)

na prośbę Przemka - nasz lasek

Martuś masz własny osobisty lasek ,z własnymi grzybkami ???? zazdraszczam !!!! pieknie