Luki, jak dobrze że jesteś

i że nie zostawiasz mnie samej na placu boju...
Ty wczoraj, a ja dziś mam nieletnich imprezowiczów...
Madżen, a mysliśz ze gdzie ja sie zakochałam w takich kolorach

?
trzecia MW kusi...
Jestes już druga osoba która pisze mi o ograniczeniu gatunków...
hmmm, a ja wczoraj jeszcze sobie stworzyłam taka liste towarzystwa dla róż - co tam, napisze, może innym się przyda
- lawendy
- rozplenice
- piwonie
- seslerie
- rozchodniki
- berberysy
- imperata - tu nie jestem pewna...
Z tej listy rozchodniki i rozplenice juz mam tam, moze je gdzies powtórzę...?
Lawende chyba na 100% chce
reszta - nie wiem...
ALe poczekam na świeże spojrzenie Łukasza - kolejny dobry duszek mojego ogrodu...
Przetaczniki, o które pytasz to Red Fox? Bylinowy raj kochana
Filemon, ja mam pełno ogrodów w których wirtualnie zawitałam i spodobały mi się. A że nie mam zwyczaju zaznaczania takich wątków to często mi to umyka... po pewnym czasie znów na nie trafiam przypadkiem...
Działka cała ma 25 arów, ale sporo zajmuje dom i podjazd, jest jeszcze garaż i ta część tak byle jak zagospodarowana za świerkami (przejście pod pergolą). Nie wiem ile tego zostaje na ogród - połowę?
To teraz spadam do kuchni bo najazd połowy klasy mi się szykuje.
Jeszcze dzis musze porozsadzać szerzej Varella a wieje okrutnie zimny wiatr...