Oj, szkoda zawilców. Dałabym Ci więcej moich, ale jakieś prześwietlone zdjęcia mi się porobiły. Przy grabach .. owszem gracki. Idę zobaczyć, coś porobiła u siebie. Tydzień prawie nie zaglądałam na O., znając Twoje tempo - pewnie ogrodu nie poznam
Dzięki Ewelina Jak dotąd mróz nas oszczędził. W ogrodzie jeszcze pełno kolorów. Szkoda by było, jakby w jedną noc wszystko załatwił Czekam na jesienną plejadę barw, a na razie mamy niebieskości
No, właśnie słyszę jak Pani w prognozie pogody mówi, że zimniej będzie. Pewnie się długo kolorami cieszyć nie będę. Dobrze, że zdążyłam przez mrozem zdjęcia zrobić
Hej Jolu, przepraszam Cie za Sobotę, ale nie było szans żebym do Ciebie dotarła, przyjechała szwagierka z Holandii, więc cały weekend spędziliśmy u tWidzę, że u Ciebie wciąż pięknie i nawet jesieni nie widać Pozdrawiam.