Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Typografia ogrodu 00:03, 11 paź 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
No wyszło znakomicie z tego co widzę fakturę mają troszeczkę inną od moich. Pięknie to wygląda i ja też zostawiłbym w takiej wersji jak jest, lampa wisi na odpowiedniej wysokości, do tego ostatnia płyta jest z linią podciągu, wszystko trzyma się całości i jest z sensem
Marzenia i plany vs. rzeczywistość 13:55, 10 paź 2015


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Do góry
Luki, jak dobrze że jesteś i że nie zostawiasz mnie samej na placu boju...
Ty wczoraj, a ja dziś mam nieletnich imprezowiczów...

Madżen, a mysliśz ze gdzie ja sie zakochałam w takich kolorach ?
trzecia MW kusi...
Jestes już druga osoba która pisze mi o ograniczeniu gatunków...
hmmm, a ja wczoraj jeszcze sobie stworzyłam taka liste towarzystwa dla róż - co tam, napisze, może innym się przyda
- lawendy
- rozplenice
- piwonie
- seslerie
- rozchodniki
- berberysy
- imperata - tu nie jestem pewna...

Z tej listy rozchodniki i rozplenice juz mam tam, moze je gdzies powtórzę...?
Lawende chyba na 100% chce
reszta - nie wiem...

ALe poczekam na świeże spojrzenie Łukasza - kolejny dobry duszek mojego ogrodu...

Przetaczniki, o które pytasz to Red Fox? Bylinowy raj kochana

Filemon, ja mam pełno ogrodów w których wirtualnie zawitałam i spodobały mi się. A że nie mam zwyczaju zaznaczania takich wątków to często mi to umyka... po pewnym czasie znów na nie trafiam przypadkiem...
Działka cała ma 25 arów, ale sporo zajmuje dom i podjazd, jest jeszcze garaż i ta część tak byle jak zagospodarowana za świerkami (przejście pod pergolą). Nie wiem ile tego zostaje na ogród - połowę?


To teraz spadam do kuchni bo najazd połowy klasy mi się szykuje.
Jeszcze dzis musze porozsadzać szerzej Varella a wieje okrutnie zimny wiatr...
Moja codzienność - ogród Oli 23:56, 09 paź 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Piiiii... ja tu już nie wchodzę... jak ja mam teraz po nocy jechać samochodem i skupić się na drodze, no jak?
Ehh szkoda gadać i brak słów nic tylko gratulować efektów.
Marzenia i plany vs. rzeczywistość 23:48, 09 paź 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Beatko jutro pomyślę nad wszystkim bo mam pewną koncepcje, ale muszę to napisać z świeżym umyłem, a teraz muszę jeszcze jechać odebrać imprezowiczów
Mój mały zakątek :D 23:45, 09 paź 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Koniec sierpnia początek września jest najlepszym terminem na przesadzanie i dzielenie piwonii. Jeżeli chcesz tylko przesadzić to nie powiem jest troszkę późno, ale jeżeli zrobisz to z odpowiednio dużą bryłą korzeniową nie powinno się nic stać. Oczko piwonii powinno być 3-4cm pod ziemią by piwonie dobrze kwitły u małych roślin łatwiej jest to wypatrzeć u starszych ja nie byłbym w stanie bo takich nie mam
O nacinaniu tylko coś mi się obiło, ale nawt nie wiem czy wtedy nie chodziło o dzielenie jesienne, więc w tym temacie się nie wypowiem
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 23:16, 09 paź 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Matko mam dość 5 godzin w kuchni... człowiek sobie pracochłonne wypieki wymyśli i siedzieć musi, swoją drogą szybko odpisze i migusiem kontrola musu z mango potrzebna

Ewo w końcu mówią, że śmiech to zdrowie

Violu no tak jest, bez słońca bida z nędzą

Reniu okaże się w przyszłym sezonie co z tego wyjdzie, obornik już mam, ale nie ukrywam jakoś niezbyt chętnie zabiorę się za pracę z nim

Marto bardzo mi miło

Aniu ja będę sobie tak marudził na brak miejsca już wiecznie do momentu aż się dorobię własnego ogrodu ale to też zapewne wtedy potrwa kilka lat i znowu będę narzekać

Mateusz zaraz wpadnę zobaczyć

Iwonko teraz już raczej nic nie zrobisz możesz obsypać dookoła kompostem, ale z tym ostrożnie aby ich nie zasypać lub położyć obok nich trochę obornika, który sobie wiosną wniknie łądnie w glebę. Moje w tym roku z powodu suszy też prawie w ogóle nie przyrosły i będę wszystkie w przedogródku przesadzał wiosną.

Kasiu wiesz zwalić też trzeba mieć na kogo Ja tam krzewy przesadzam i przesadzałem zawsze w październiku bez szkody dla nich
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:32, 09 paź 2015


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Luki napisał(a)
Kasiu jesień i dokładnie ta pora to najlepszy czas na przesadzanie drzew i krzewów, a na dodatek Ci to mocny zawodnik Ja bym tam przesadził, ale zapytaj jeszcze kogoś bo nie chce mieć takiego okazu na sumieniu

Olu i to jak

Dobra, jakby co to będzie przynajmniej na kogo zwalić . Żartuję oczywiście . Ale na bank go przesadzę, bo przecież nie wytrzymam .
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 13:12, 09 paź 2015


Dołączył: 23 maj 2013
Posty: 4315
Do góry
Luki napisał(a)
(...)

Ewo w każdym ogrodzie chyba przychodzi taki moment, że przestajemy narzekać na brak roślin tylko na ich nadmiar i brak miejsca na nowe. Ja tak z tym miejscem marudzę od 3 lat, ale z roku na rok powstawały nowe rabaty to i rośliny się mieściły, teraz nadszedł już moment całkowitego przesytu
Zawsze jesienią mam takie chwile kiedy dużo rzeczy mi się nie podoba, ale pooglądałem sobie zdjęcia z lata i humor mi powrócił, może być tylko lepiej
Dziękuje
(...)

U mnie nigdy chyba nie dotrę do momentu kiedy powiem, że nie mam na coś miejsca prędzej powiem, że nie mam już czasu, siły... część nadal jest nieużytkowa i tylko kosimy systematycznie
Pięknie masz w ogrodzie
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 11:14, 09 paź 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Gosiu to ja jeszcze dorzucę zwyczaje z mojej wsi. Zazwyczaj daje się młodej parze jakiś upominek bardziej praktyczny. U mojej siostry posypały się jakieś filiżanki, ręczniki itp z kasą się nie spotkałem, to już działka gości weselnych
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 23:24, 08 paź 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Marzenko zobacz sobie bezpośrednią konfrontacje Polar Bear z Limelight u Ilonki Na Łowieckiej
RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :) 20:38, 08 paź 2015


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Do góry
Ewik - e tam cudeńka to co akurat jeszcze kwitnie

Madzenka - moja rośnie w półcieniu,kolor miała nawet fajny,bardziej mnie denerwuje ten jej kształt kwiatków,taki luźny.


Może to przez ten półcień ?

Hogata - w Rosaplant trzeba zamówić

Edyta10 - Wszystkie nie są ładne, pokazuję tylko te ładne

barbara_kraj... Cieszę się,że się podobają

Milka - Tak Irenko,magiczna,ale i chorowita.

Luki - Czyżbyś nie był zadowolony ze swoich różyczek ?
W kolejnych sezonach są zawsze piękniejsze,może się jeszcze przekonasz

ewsyg - mam nadzieję,że mój Hume będzie w przyszłym sezonie tez miał takie kiście
Marzenia i plany vs. rzeczywistość 17:17, 08 paź 2015


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Do góry
Luki napisał(a)
Nakropkowałem sobie na rysunku


Dwie bordowe kropki to Munstead Wood
Pod nim z zieloną obwódką bodziszek Himalajski Johnson`s Blue mnie to zestawienie kolorystyczne zachwyca, niby nie powinny za bardzo do siebie pasować, ale na żywo... dla mnie bajka.
Taka czerwonawa kropka nad MW to Ascot
Różowe z czarną obwódką to jeżówki Secret Romance
Jagodowe? (te nazywanie kolorów) to szałwia.
Nad nimi 5 kropek np floks Red Carrabien.

Pozostaje dziura przy amanogawach. Te kulki bardziej bym rozsunął nie koniecznie w taki trójkąt dookoła drzewa.



Luki, przepraszam, że wczoraj sie nie odezwałąm ale padłam jak mucha... starośc,proszę pana, starość...

Obejrzałam wczoraj pogodę i dostałam kopa w .... bo dziś sadziłam i sadziłam... zbliża się ochłodzenie, a ja zimna nie cierpię...

Dostosowałam się do tego co narysowałeś, a przynajmniej sie starałam

Jednego nie chcę - floksów. NIe wiem co mi sie w nich nie podoba ale ich nie lubię...
Jagodowe (jakie słodkie okreslenie) kropki to szałwia - miałeś jakąs na mysli, czy tak ogólnie?
Bo ja mam 5 szt Caradonny, ale wyczytałam ze ona potrafi nawet do 60 cm wyrosnąć, wiec nie wiem czy nie za wysoka na drugie piętro zaraz za obwódką...
Ogród Sylwii od początku cz.II 12:35, 08 paź 2015


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry
Leonku i już jesień ...rozplenice żółkną i nadchodzi zimno wielkimi krokami..

Madżenka - +39 to za ciepło ...teraz ledwo po wyżej zera ... Nie wiem co lepsze

Agam - rozchodniki w moim odczuciu ładnie się komponują z brązami, ale nie każdy ten kolor lubi ... mnie on nie drażni

Aga_pe - jeśli Ci się podoba to przenoś do siebie bez skrępowania ..na zdrowie!

Luki - nie bądź taki skromny ... Twój ogród mieni się kolorami i to jest piękne ! Nad kosodrzewinami bawiącymi się w chowanego będę dumać na wiosnę , teraz nie widać problemu

Nulla - te wysokie trawy to miskant gracillimus ... teraz na jesieni kwitną ale nie wszystkie ...

Martaibartek - jeżówki o które pytasz to green jewel...

ewa 004 - szałwia ponownie zakwitła ale już nie tak spektakularnie jak w ubiegłym roku , właśnie planuję ją ściąć tylko czekam aż mi się zachce bo ostatnio ogrodowo się mocno ociągam

Zeta - praca w ogrodzie zawsze się znajdzie na leżaki tego lata tylko patrzyłam ale ja nie lubię leżeć i tylko dlatego stały puste ... Myślę nad delikatną modernizacją miejsca basenowego z uwzględnieniem przyzwoitego płaskiego placyka na leżaki ... Może wówczas bardziej będą zachęcać do wypoczynku...

galla - wydmuchuję brudy tornado jak mi się chce oczywiście ... teraz na tej rabacie główne skrzypce grają rozplenice , liści i igieł nie widać

Nicol21 - zdjęcia nocne to wyzwanie ... spróbuję kiedyś , może się wyrobię przez zimą ale nie obiecuję

ZielonaAnia- Rozchodniki mam drugi sezon (chyba) Również kupowałam malusie , ale one bez dokarmiania szybko się rozrastają . Chcę je jeszcze powielić w inne miejsca



Ogrodowa przygoda Łukasza :) 10:26, 08 paź 2015


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
Do góry
Luki napisał(a)
Mogę pokazać taki migawki wybaczcie ale całą robotę robi słońce




Oczywiście to "wina" słońca
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 02:50, 08 paź 2015


Dołączył: 19 gru 2013
Posty: 5292
Do góry
Luki napisał(a)
Załatwiłem sobie dzisiaj kilka taczek przekompostowanego koniaka i nie mówię tu o trunku... zadziwia mnie to jak człowiek w sumie z gó... potrafi się cieszyć

No i najgorsza jest jedna sprawa... miałem w tym roku praktycznie cebulowych nie sadzić, ale nie wiem jak to się stało, nie mam najbledszego pojęcia jak. Wykopałem mnóstwo czosnków, lilii tu się coś do łapy przykleiło, tam coś w oko wpadło i zrobiła się z tego zawrotna liczba.
Mimo wszystko jestem niewinny


Uśmiałam sie dwa razy Ogród jak zawsze zachwyca
Marzenia i plany vs. rzeczywistość 22:51, 07 paź 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Mam u siebie w pobliżu właśnie MW przetacznika i bodziszka niestety tego ostatniego kupiłem po okresie kwitnienia i małe sadzonki, więc poszedł bardziej w liście, a zdjęcia gdzie przykładałem kwiat do róży niestety nie zrobiłem. Jak dla mnie gra to ładnie fakturą liści i kolorami. Kwiatek bodziszka jak się przyjrzeć można dojrzeć o ile pominie się gwoźdź programu czyli rurę z nawadniania
Powiększyłem mocno zdjęcie by było coś widać.
Marzenia i plany vs. rzeczywistość 22:33, 07 paź 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Nakropkowałem sobie na rysunku


Dwie bordowe kropki to Munstead Wood
Pod nim z zieloną obwódką bodziszek Himalajski Johnson`s Blue mnie to zestawienie kolorystyczne zachwyca, niby nie powinny za bardzo do siebie pasować, ale na żywo... dla mnie bajka.
Taka czerwonawa kropka nad MW to Ascot
Różowe z czarną obwódką to jeżówki Secret Romance
Jagodowe? (te nazywanie kolorów) to szałwia.
Nad nimi 5 kropek np floks Red Carrabien.

Pozostaje dziura przy amanogawach. Te kulki bardziej bym rozsunął nie koniecznie w taki trójkąt dookoła drzewa.

Pozostaje jeszcze wkomponować gdzieś kilka róż by miały swoje miejsce i zobaczyć gdzie miejsce zostanie.
Oczywiście to tylko moja propozycja.
Na Łowieckiej 22:26, 07 paź 2015


Dołączył: 09 kwi 2013
Posty: 6357
Do góry
Luki napisał(a)
Taka już pora, że jeden przymrozek i po ptokach ale najbardziej podoba mi się ten jeden nie zmrożony kwiat, walczy dzielnie za wszystkich


Sama się z niego wczoraj śmiałam
U mnie ostatnie noce były zimne. Na termometrze -4
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:12, 07 paź 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Kasiu jesień i dokładnie ta pora to najlepszy czas na przesadzanie drzew i krzewów, a na dodatek Ci to mocny zawodnik Ja bym tam przesadził, ale zapytaj jeszcze kogoś bo nie chce mieć takiego okazu na sumieniu

Olu i to jak
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:04, 07 paź 2015


Dołączył: 30 gru 2011
Posty: 1013
Do góry
Luki napisał(a)
Załatwiłem sobie dzisiaj kilka taczek przekompostowanego koniaka i nie mówię tu o trunku... zadziwia mnie to jak człowiek w sumie z gó... potrafi się cieszyć


Małe rzeczy a jak cieszą
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies