Od wczoraj mam jeżówki w moim ogrodzie, a dziś nic nie robię, tylko patrzę się jak goopia na motyle. I już nie muszę Bodzi zazdrościć. Mam swoje
I na pewno posadzę budleję!!! A może dwie
Aniu, obejrzałam wszystko i zgadzam się z Kindzią, masz oko i robisz śliczne zdjęcia
zmiany też widziałam, ładnie ułożony kamień i hosty idealnie pasują...porównanie dużej i małej wywołało uśmiech
jak masz pasję fotograficzną, koniecznie ją rozwijaj, buziaki
Cieszę się, mnie też tam gra
limki w kole bukszpanowym nigdy nie podlewam, tam mają wyjątkowo, tylko ogrodowe wśród sosen już muszę, zbyt sucho jest, bo vanilki i pinky i limki też bez podlewania dają radę,Anabelka nie..
a tu pod murem tegoroczne siewki werbeny, fatalnie robi się foto, tak mi mur jarzy
w końcu i u mnie kwitną floksy
chyba stąd wywalę dzwonek...denerwuje mnie
Zainteresowała mnie chwastnica, chyba koszę ją w kółko od roku od kąd założyłem trawnik na działce. Działka jest w dużej części zalesiona więc i trawnik zacieniony, typowy zagajnik wśród siosienek Nie przejmowałem się chwastami dzięki rolnikowi, który mi powtarza jak mantre, koś trawę nieprzejmuj się, chwasty zginą... to ja koszę (w końcu rolnik też sieje i kosi to się pewnie zna), ale jeden rodzaj rozrasta się co raz bardziej, więc poszperałem w necie i trafiłem tutaj. Dociekliwy z natury jestem, więc przeprowadziłem małe śledztwo na zdjęciach dostępnych w necie bo swoich nie zrobiłem (do działki około 100km przepraszam nie podskoczę). Być może będę w weekend na miejscu to zrobie kilka zdjęć.
i to jest "chyba" to co opala się u mnie na trawniku.
Już miałem nadzieję dzięki testom daniellitos...
Ale moim skromnym nie popartym żadną wiedzą botaniczną zdaniem - to nie jest chwastnica!!! Dlatego PUMA nie zadziałała.
Porównajcie jego zdjęcia:
Według mnie to jest skoszona kępa jakiejś odmiany kostrzewy, a o to przykład dorodnej kępy:
I dla przykładu jak łatwo pomylić chwastnicę z wiechliną, łodyga jest tutaj bardziej okrągła i ma inny kłos:
Z racji, że moja działka jest działką rekraacyjną i koszę ją średnio co dwa tygodnie (częściej tam nie bywam) mogę coś potestować, w granicach rozsądku ostatnie koszenie wykonałem 7 lipca teraz będę "prawdopodobnie" w sobotę 19 lipca, zrobię zdjęcia tego co tam rośnie przed koszeniem i po koszeniu. Jakbym dostał, któryś ze specyfików jeszcze przed wyjazdem mogę nim roślinność potraktować
Czy jak zostawię posypane "ogniska" będzie dobrze? Wolałbym te kilkaset metrów jednak skosić bo za miesiąc to już tylko rotacyjna będzie wchodziła w grę
Ja posiałem Trawę Dark firmy Kalnas
różnie podają skład nasion, kartki pewnie już nie posiadam musiałbym poszukać. Na stronach sklepów znalazłem dwa różne składy tej samej trawy:
Byłam i widziałam, ależ zmiany!
dzięki za pochwały, dla ogrodnika to miód na uszy
a u mnie kolejne trawki, nawet zaczyna kwitnąć....rozplenica Rubrum
będę testować w tym roku, czy przezimuje
a mam kolejne miejsce i tam chyba wsadzę rozplenice Hameln i Red Baron,,myślę..
pozdrawiam i się cieszę, ze ci kwitnie, jest wyjątkowy w kolorze
U mnie ciut z tymi kolorami namieszane, ale może jakoś to uporządkuję, choć mąż nie chce o tym słyszeć, tak lubi
myślę, gdzie ten dereń posadzić, pozostałe rośliny też czekają, jedną prawie ususzyłam
rzeczywiście jest cudny, oto i on
zatem wstrzymamy się a jak nisko tniesz Monardy po przekwitnięciu?
nowa angielka, ale porcelanowa, dalsze intensywniejsze
Leonardo i Chicago
rosną w otoczeniu traw, wilczomleczy i przywrotnika, werbeny i budlei
białe nadal tylko w pąkach
Przystąpiłam do formowania grujecznika. Oprócz gałęzi która zupełnie była przekrzywiona, przywiązałam też gałąź z lewej strony by bardziej szła do góry (nie wiem czy to korzystne?). Gałąź po prawej rośnie nie jest przywiązana.
I teraz pytanie - czy coś poprawić i czy trzeba go w jakiś sposób przyciąć? (np. prawą gałąź, bo jest teraz nieproporcjonalnie długa, czy te które idą do środka)
Moje są na patelni i suszy i widzę, że na 3 rok są najładniejsze
o jej...no tak, jeszcze trzmieliny, w sumie mam ich 8, jedne cięłam, ale już znowu trzeba
zaczynam się zastanawiać, czy z moich kulek nie robić żywopłot, mniej precyzyjnego cięcia, ale pomyślę...no i stożki do zrobienia 3...też mam pietra
ruszyła hortensja na pniu i wkoło wszystkie inne....jedną pies mi połamał
a dziś rano buszowała pod ambrowcem w żurawkach i trytomach...aż się boję powrotu do domu...!
mam nadzieję, że te 3 małe iglaczki przesadzone z przed domu się przyjmą - jednak pora roku nie sprzyja a i ziemi specjalnej nie miałem więc poszła ta co była - może dać teraz jakiś nawóz?
I mój liriodendron Aureomarginatum ... Czyli tulipanowiecak kto woli .. Wciąż maciupeńki
Tą rabatę bardzo lubię .. Udał mi się ją jakoś ładnie kolorystycznie zakomponować .. Tylko wywalę te drewniane ograniczniki i będzie miodzio .. Ale się sama pochwaliłam
Konwalnik..też nie chce rosnąć .. Ma trzy liściory na krzyż , ale postanowił zakwitnąć .. Widzieliście już takie cuś ??
Witam
Coś atakuje moje roślinki.Czy to jakiś grzyb?Popryskałam miedzianem i oberwałam brązowiejące listki, ale niestety pojawia sie znowu.Co mogę zrobić?
Jasminowiec
Bez
Róża
Najgorzej jednak wygląda mój klon"princeton gold". Czy to mogą być przepalenia?Rośniej wpełnym słoncu. Mam go od roku.Liście bledną, potem brązowieją i opadają.