Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mały ogród pod Białymstokiem

Mały ogród pod Białymstokiem

kris_bialystok 13:01, 15 lip 2014

Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 268
żona w domu nie próżnuje



mam nadzieję, że te 3 małe iglaczki przesadzone z przed domu się przyjmą - jednak pora roku nie sprzyja a i ziemi specjalnej nie miałem więc poszła ta co była - może dać teraz jakiś nawóz?



____________________
Mały ogród pod Białymstokiem
katiaxx 15:07, 15 lip 2014


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
z mojej marnej wiedzy wynika żeby nie dawać nawozu przed ukorzenieniem, jak przesadziłeś z dużą bryłą ziemi to może sobie poradzą. Tez przesadzałam małego iglaczka z tydzień temu bo musiałam, zauważyłam że jedna gałązka brązowieje , reszta trzyma się ok.
____________________
a czasem nie na temat ... Mój kawałek planety
Toszka 01:53, 16 lip 2014


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Kris, jeśli nie miałeś ziemi pod iglaki to jaką dawałeś pod wrzosy?
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
kris_bialystok 09:06, 16 lip 2014

Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 268
pod wrzosy maiłem specjalny torf o niskim Ph na wrzosowisko i tak przygotowałem im miejsce - ale zabrakło na iglaki - także o wrzosowisko się nie martwię - przygotowane jest jak należy - mam nadzieję, że iglaczki sobie poradzą

wczoraj wieczorem wreszcie nawóz na trawniku dał o sobie znać - znalazłem 10 cm wypalony "placek" ale co najważniejsze znikną kolor żółty - jeszcze daleka droga ale jest coraz ładniejszy

wrzosowisko zostało już obsypane korą










____________________
Mały ogród pod Białymstokiem
katiaxx 10:24, 16 lip 2014


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
bardzo ładnie i faktycznie już widać zmiany w kolorze trawnika, nie martw się o iglaczki, ja posadziłam 3 sosny nie wiedząc nawet że istnieje coś takiego jak podłoże pod iglaki, mają się doskonale
____________________
a czasem nie na temat ... Mój kawałek planety
katiaxx 10:44, 16 lip 2014


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
nie wiem też do końca skąd się biorą plamy wypalonego trawnik po użyciu nawozu : czy za dużo azotu w jednym miejscu czy się słabo rozpuścił.
____________________
a czasem nie na temat ... Mój kawałek planety
kris_bialystok 09:20, 18 lip 2014

Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 268
pierwszy raz sypałem nawóz - więc dla mnie to nowość - ale już to kocham
trawa bardziej zielona - żółte plamy zniknęły - trawa jakby gęstsza - mniej widać chwastów? cudownie zobacz dziś po skoszeniu

warzywniaczek też ma się dobrze - choć mogłoby być lepiej - sąsiedzi posadzili później a już jedliśmy ich rzodkiewki



i najnowsza wczorajsza rabata - szybki spontan - hortensje vanilia fraise - turzyce i 2 odmiany zielonych żurawek



w tle wiąz holenderski - za nim w oddali perukowiec purpurowy - kilka małych kępek (turzyc?) oraz coś z przodu (żony wybór
jako ściana przy płocie szmaragdy

____________________
Mały ogród pod Białymstokiem
kris_bialystok 09:20, 18 lip 2014

Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 268
pierwszy raz sypałem nawóz - więc dla mnie to nowość - ale już to kocham
trawa bardziej zielona - żółte plamy zniknęły - trawa jakby gęstsza - mniej widać chwastów? cudownie zobacz dziś po skoszeniu

warzywniaczek też ma się dobrze - choć mogłoby być lepiej - sąsiedzi posadzili później a już jedliśmy ich rzodkiewki



i najnowsza wczorajsza rabata - szybki spontan - hortensje vanilia fraise - turzyce i 2 odmiany zielonych żurawek



w tle wiąz holenderski - za nim w oddali perukowiec purpurowy - kilka małych kępek (turzyc?) oraz coś z przodu (żony wybór
jako ściana przy płocie szmaragdy

____________________
Mały ogród pod Białymstokiem
katiaxx 09:29, 18 lip 2014


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
Masz dobrze zaopatrzoną szkółkę, gdybym ja chciała takie zakupy zrobić musiałabym objechać co najmniej 2 w promieniu 3 km a pewnie i tak coś musiałabym dokupić przez net.
nie wiedziałam że masz warzywniak, super, powiedz kto to wszystko tak plewi ?
____________________
a czasem nie na temat ... Mój kawałek planety
kris_bialystok 09:39, 18 lip 2014

Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 268
szkółek sporo w okolicy - 2 sklepy fajnie zaopatrzone - ale pojeździć trzeba - przez ten tydzień zrobiłem setki kilometrów i wiele kursów żeby to kupić i przywieźć swoim samochodem - także nie, że mam pod domem szkółkę

warzywniak obowiązkowo! a praca? wszystko samo ja, żona i czasem wpadnie żony babcia z pomocą
jak się to robi regularnie co kilka dni to nie jest aż tak ciężko

ale trzeba przyznać, że ostatni tydzień to przyjeżdżałem pod dom o 17 a wchodziłem do niego koło 21 - czyli z 4 godzinny ciężkiej pracy



____________________
Mały ogród pod Białymstokiem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies