Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Ogród cichy i przytulny 12:02, 09 lip 2014


Dołączył: 17 lut 2014
Posty: 2599
Do góry
asiach napisał(a)


Dostałam telefon jest po
Dziękuję za pamięć !!!!!!!!!!! i za wszystko

Asiu SUPER ,ale inaczej być nie mogło !!!!!!!!!!!! pozdrawiam nowo upieczonego pana MAGISTRA ,jeszcze raz serdecznie GRATULUJĘ i życzę zasłużonego ODPOCZYNKU miłego dnia
Kwiatuszek dla K. i gratki na 200


Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB 12:01, 09 lip 2014


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Do góry
czerwiec 2014


lipiec 2014
Ogród dla roślin o mocnych nerwach 12:00, 09 lip 2014


Dołączył: 14 sie 2012
Posty: 3919
Do góry
ewakatowice napisał(a)
ciekawe czy będzie 300 jak wstawię kwiatuszka dla Gabrysi ?






Dziękuję Ewciu - cudne są te Anabelki!
W zeszłym roku mi nie wyszły (nie wiem jak to zrobiłam…. miały za słabe nerwy jak na mój ogród chyba….).
W tym roku są cudowne i wielgachne.
Nasadziłabym ich całe łany, ino nie mam gdzie…
Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB 12:00, 09 lip 2014


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Do góry
Znalazłam archiwalne zdjęcia hortensji Anabelle z 2011 r. gdy je posadziłam małe porównanie

rok 2011 (przy okazji widać jak malutkie były tuje )




Ogród z łezką 11:57, 09 lip 2014


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
U ciebie Kasiu zawsze optymistycznie i sympatycznie

Zapachowo, kolorowo i fachowo, tyle piękna i pracy widzę

Poziomica, linijka metrówka czy sznurek, co by nie było cięcie perfekcyjne, pochwały dla eMusia, wnusio szczęśliwy i rozmarzony w tych kwiatach

Ja właśnie odebrałam nożyce do żywopłotu Boscha, ale burze odwlekają to rewolucyjne cięcie u mnie............o znowu leje, przynajmniej podlewać nie muszę....ale też się bojam tych nawałnic, prądu wczoraj nie miałam, to przez te zawieruchy, moja wiocha, to same problemy, ale żeby nie strzykało

Zdjęcie piękne , ale jakie połączenie kolorków


buziak
Pomoc dla ogrodu 11:55, 09 lip 2014


Dołączył: 18 cze 2014
Posty: 45
Do góry
Dziękuję bardzo za podpowiedzi
Na razie to tylko szkic, zobaczymy jak wyjdzie po wytyczeniu rabat na trawniku



Zobaczę jak ten spiczasty kształt wyjdzie przy wyznaczaniu.
Pod tą tują zamierzałam robić okrągłą rabatę



Rabaty przy huśtawce będą musiały poczekać, zaplanuję je ale wykonanie będzie dopiero po zrobieniu elewacji, żeby się nie zniszczyły
Podobają mi się te mini obwódki (żywopłociki) z bukszpanu, ale chyba to bardzo trudne do zrobienia.
Gdzieś na końcu świata... 11:51, 09 lip 2014


Dołączył: 08 sty 2013
Posty: 3095
Do góry
Na ogród mam bardzo mału czasu, wszystko mi się rozrosło w szalonym tempie.










Moja "przyziemna" :) pasja 11:50, 09 lip 2014


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry
Jagodaa napisał(a)
Rabata bez żurawkowego kwiecia... pusto się zrobiło . Już myślę co zmienić, bo mi się nie podoba... może wrócą ML .



Poczekaj aż urosną trawki za żurawkami ... wówczas zdecydujesz
Ogrodnik Mimo Woli cd 11:48, 09 lip 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Magdalena25 napisał(a)
Witaj!
Zajrzałam, poczytałam i się rozmarzyłam
Cudownie u Ciebie i nie chce się z Twojego ogrodu wychodzić. Pozdrawiam serdecznie i zanaczam do odwiedzania.


Jak się podoba to możesz zostać

I kolejne piekności
Pink Poodle


Pink Sorbet lub Secret Romans


Dla odmiany czas na zmiany... 11:47, 09 lip 2014


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
aaaa...zrobiłam sobie zestwienie na szybko

przed (kwiecień 2012r.)



po(lipiec 2014r.)

Ogród to życie 11:47, 09 lip 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
ModraSowa napisał(a)




I skończyła mi się bateria, bo pewnie do obiadu bym nie wróciła.

Wiesz co Aniu, cudowności masz w swoim ogrodzie z udziałem natury. Ja bym tam nic nie zmieniała. Nasze ogródki na piaskach mogą się schować...

Tydzień temu moja koleżanka z pracy zaprosiła mnie do swojego nowego domu. Miałam być tam pierwszy raz, odkąd się tam wprowadziła. Widziałam wcześniej miejsce w samym środku lasu, gdzie mają się budować i byłam ciekawa, jak sobie poradzili z ogrodem. Ciągle mi mówiła, że ogród nie zrobiony, że chce minimalistycznie... Z pustą ręką się nie jedzie, ale cóż, nie wiedziałam, czego oczekiwać po ogrodzie, a moim prezentem miała być roślinka, więc się powstrzymałam i pojechałam chwilowo z pustymi rękami. Dom obrośnięty lasem zachwycał niesamowicie. Zachowali tyle, ile mogli, aby budowlańcy nie zniszczyli wiele. Siedziałam na kanapie i wzdychałam patrząc przez okno. Firanek nie miała (i w tym przypadku bardzo dobrze), a ja pijąc kawkę patrzyłam na falujące sosny i brzozy i oczu oderwać nie mogłam. W ogrodzie rosły grzyby i poziomki leśne, a granicy działki nie było widać. W końcu powiedziałam: Asiu, tobie żadnej roślinki do ogrodu nie trzeba. Ty już wszystko masz, tylko trochę trawy po budowlańcach dosiej.
Ogród i nie tylko... 11:43, 09 lip 2014


Dołączył: 07 lut 2014
Posty: 2195
Do góry
MagdalenaK8 napisał(a)
No to troszkę dzisiejszego dnia



pomału dojrzewają pomidorki

Rączniki mają już liście większe od mojej dłoni...


pomponowa piękność tak mi się podobają, że w przyszłym sezonie na pewno będą w ogrodzie przy zakładzie
Gdzieś na końcu świata... 11:43, 09 lip 2014


Dołączył: 08 sty 2013
Posty: 3095
Do góry
Tydzień czasu bez neta to koszmar hehehe a co na końcu świata przez ten czas sie wydarzyło sami zobaczcie

Przesyłka od Gierczusi Bez Czarny, trochę poturbowany ale już dochodzi do siebie



Pewnie widzieliście jak Ela go fajnie zapakowała hihi dobrze że mnie uprzedziła bo bym truposza bała sie przyjąć.

Kolejnego dnia następna tajemnicza (dla mych sąsiadów) przesyłka...



Hortensja Limelight
Nareszcie też ją mam w drugim kartonie to borówka amerykańska earliblue







Co się stało kwiatom ... 11:40, 09 lip 2014


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3468
Do góry
Mirella napisał(a)

Dziękuję, bonus bardzo mi się podoba, qurcze marzenia się spełniają, trzymam się tego, nie ma innej opcji.
Fotki........ patrząc na nie czuję respekt....są nieprzewidywalne, tajemnicze.

Te chmury nie wróżyły nic dobrego, szczęśliwie udało mi się zejść, burza się rozpętała, byłam przygotowana na taką akcję.







Wow, to chyba jeszcze nie dla mnie
Respekt w każdy calu
Miłego
P.s. Widoki dech zapiera
Moja codzienność - ogród Oli 11:40, 09 lip 2014


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry
leon60 napisał(a)
limki zaczynają pokaz małe bo małe ale cieszą






W tym miejscu trawnik wygląda jak rozłożony dywanik ... hortensje dają czadu ... aż nie do wiary , że niedawno sadzone ... Olu ... ślicznie ...
Moje ogrodowe marzenia... 11:36, 09 lip 2014

Dołączył: 04 lis 2012
Posty: 1216
Do góry
dzień dzisiejszy

Ogród Sylwii od początku cz.II 11:36, 09 lip 2014


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry
tawułka w różanecznikach .... cały czas dumam ...czy przesadzić czy zostawić ... zobaczymy co z tego myślenia wyniknie ...
Ogród to życie 11:35, 09 lip 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
ModraSowa napisał(a)


Witaj Agnieszka. Ach Ty romantyczko

Dziadek Karol i Babcia Ania poznali się w obozie w Niemczech, tam też wzięli ślub. Babcia pochodziła ze Śląska, Dziadek z Warszawy.
Dziadek, inżynier kolejnictwa, po wojnie nadzorował odbudowę kilku mostów kolejowych, w tym tego na Bugu.
Mieszkał wtedy u pewnego gospodarza w stodole. Babcia, z sześciorgiem dzieci, mieszkała w Warszawie. Nie widywali się często a odbudowa ciagnęła się długo, więc Babcia, jako kobieta pracowita i zaradna wzięła sprawy w swoje ręce.
Dziergała skarpety i inne niezbędne części garderoby i sprzedawała je. W niespodziance dla Męża za uzbierane pieniądze odkupiła od tego gospodarza kawałek ziemi. Przez kilka la, nim powstał dom, jeździli tam całą rodziną kiedy tylko zrobiło się ciepło. Ich królestwo to była kuchnia polowa i namioty.
Dzieci rosły. Przybywały wnuki.W okresie wakacyjnym bywało tam 30 osób.
Wspólnymi siłami wybudowali domek.Wtedy można było już tam przebywać nawet zimą.
Wszyscy kochali to miejsce.
Po ciężkiej chorobie Babcia zmarła a Dziadek coraz więcej czasu spędzał w chatce w lesie. Malował,rzeźbił,pisał pamiętniki...
Dzisiaj Dziadek Karol ma 96 lat a Fronołów odwiedza już czwarte pokolenie.
Wciąż dla wszystkich jest to miejsce wyjątkowe, pamiętające co to jest Rodzina i miłość.




Witaj Aniu, piękna opowieść i pięknie opowiedziana. Aż mam łzy w oczach. Wspomnienia zostały, a wy szanujecie to miejsce. A nowe pokolenia z szacunkiem do tradycji odwiedzają to miejsce. I w tym wszystkim pojawiają się te dwa splecione drzewa, jakby symbolizowały twojego dziadka i babcię. Od tego powinna zacząć powstawać powieść jakaś. Saga rodzinna ...
Ogród Sylwii od początku cz.II 11:34, 09 lip 2014


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry
kolejne pąki jeżówki
Ogród Sylwii od początku cz.II 11:33, 09 lip 2014


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry
czy już pokazywałam lawendę ? ale z daleka wkradło się trochę różu ze stipą ... to kombinacja kolorem aby na wiosnę ? posadzić róże

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies