Róże uratowane z zachwaszczonej działki, te u góry mają wyjątkowo rażący kolor, trudny do określenia.

Pierwszy kwiat na róży z tesco

róża miała być kremowa, całą wiosnę pilnowałam bo uparcie była atakowana przez mszycę

Hortka Sundae fraise

jeżówki wciąż w pąkach

W niedzielę po deszczu było plewienie, em zajmował się dziećmi a ja walczyłam z chwastami.

A dzisiaj poobiednia drzemka Ali była wykorzystana na robienie zdjęć

Lobelia z moich nasionek lepiej sprawdziła się na rabacie niż w donicach.

Zdjęcie przed zastosowaniem nawozu:


aktualne zdjęcie: dolistnie zgodnie ze wzkazówkami Danusi robiłam opryski

Werbena z nasionek zaczyna kwitnąć.

zaczarowanaa napisał(a)

Przyznaj się, jak te rośliny się tam skał trzymają? Jakieś misy pod nie wykuwałaś czy co?

Przyprawisz sąsiada o palpitacje serca takimi widokami

Agnieszko, w tle to nie góry, lecz las na lekkim wzniesieniu, ale lubię robić fotki, kiedy po południu widnieje nad nim taka niebieskawa, górska poświata

Wito, dziękuję. Dla Ciebie zawsze furtka do mojego ogrodu otwarta, jakie masz róże?

Irenko, dziękuję za fotki, byłam, widziałam, napisałam i...wcięło mi posta...
Irenko, Ty się wybierasz do mnie jak "sójka za morze" W końcu chyba dotrzesz?

Małgocha, bardzo mi miło, że tak odbierasz mój ogród, jednak wierz mi, wiele się jeszcze dzieje w nim. Nie wszystko jest uporządkowane jak trzeba (szczególnie wokół domu - czeka nas pewnie remont elewacji, no i na skarpie, gdzie jest dzicz), niektóre rabaty w przeróbce itd. Jak przyjdzie czas, to pomyślę, a na razie musi być jak jest.

Dla Was dzisiejsza fotka:

Na rabatkę z tojeścią dosadziłam malutkie kulki bukszpanowe, za mało oczywiście i muszę dokupić. Na tyły wsadziłam trzy miskanty "Morning Light", jeszcze jeżówki muszę kupić.

Aaaa i moje meble bez poduch
O takie zwykłe palety...postawione jedna na drugą i ustawione w kącie



Pani - babsztyl zmiękła. Oddała kasę i przysyła dzisiaj kuriera po złe poduchy.
A ja już byłam u Pana tapicera i zamówiłam nowe materace i poduchy...szare
Tylko jemu to się pewnie zejdzie, bo ma dużo innej roboty

Limki, vanilki, pinki winki i bobo

Pysznogłówka


Róża nn


Lilia


Liatra


Róża New Dawn


Złocień kremowy


Rudbekia i jeżówka jeszcze w pączkach

O takie cuś sobie jeszcze ostatnio kupiłam...ale mnie nie powala jednak

Buksy poczochrane

Chyba zaraz pójdę je ciachnąć...