Witaj Haniu, u mnie pada już od 4 dni z przerwami, rano było słoneczko a teraz już się chmurzy, nie wiem czy warto wychodzić do ogrodu? ale może wyjdę aby zrobić trochę "świeżych" fotek miłego dnia
Witajcie Ogrodniczki
Miło,że zaglądacie do mnie, dziękuję.
Faktycznie przez kilka dni wypoczywałam.Byłam na Podlasiu.
Dziadek mojego Męża przed wieloma laty zbudował tam domek w samym środku lasu.Wiąże się to oczywiście z miłością... ale o tym może kiedyś.
Na takie dzieło natury mamy widok z werandy.
Dąb spleciony z sosną.
Witajcie dziewczynki i chłopaczkowie. Komu mało wilgoci w ogrodzie, podesłać mogę, właśnie zajeżdża do mnie kolejny transport z wielkim hukiem, hałasem i trzaskaniem z bata.
Piękne te widoki!!
z domu pracujesz czy w ogóle w domu pracujesz ? W sumie ze zdjęć wczorajszych i dzisiejszych z szerszą perspektywą poukładałam sobie w główce gdzie co masz u siebie Nie ma się co bać tej szerszej perspektywy moja droga Super jest!
Dotrwasz
Polinko, wstawiam u ciebie irgę, oprócz niej mam sporo siewek, czy o tę ci chodzi?
ta wielka też dla ciebie jeśli chcesz, ale osobiście do odbioru, nie mam kiedy na pocztę latać, może przy okazji coś innego zabierzesz
Jeśli tak, to fajnie...siebie również i już wiem, że lepiej wtykać króciutkie patyki, lepiej się przyjmują; te sadzonki, co już są dam na rabatę pod wiązem, znowu tam zmieniam, bo się nie sprawdziły nasadzenia, czyli zabieram cisy--łamie je nieustannie Dżaga, zabieram hosty...bo ślimaki tam zjadają, dam tylko bluszcz, jasnotę limki i na pniu rosną śliwy i kolkwicja od Bogdzi
a wiosną na nowo robię patyczki, bo do lasku mi potrzeba, chyba, ze nie wytrzymam i kupię od razu choć 20..
a jaka wielka Vanilia Fraise z 4 cm patyczka, ciekawe, czy będzie kwiat?
pozdrawiam