W ubiegłym roku posadziłam do gruntu eukomis i zapomniałam o nim. No i okazało się, że nie tylko przezimował, ale zakwitł, taka niespodzianka.

Koniec przeglądu dodam tylko, że wszystkie są zdrowe, mają piękne błyszczące liście i nie wyobrażam sobie teraz swojego ogrodu bez róż ❤️ kiedyś się bałam, że nie potrafię się z nimi obchodzić, a to naprawdę nie jest trudne

Taki jest zestaw kolorystyczny i co tu dodać?

Artemis zostawiłam ją na koniec bo choć jest piękna to jest potwornym śmieciuszkiem. Kwiaty nie są trwale i ciągle sie sypią. Mam ją na tyle rabaty-na szczęście, jest wysoka, wymaga wtedy podparcia ale niewątpliwie kremowe kwiaty zdobią i mam piękne tło dla pozostałych róż

Princess of Wales niska róża na brzeg rabaty, kwitnie obficie, kwiaty długo sie utrzymują. Lubię ją bardziej przy drugim kwitnieniu, jest wtedy słodko nakrapiana

Bouquet Parfait to róża piżmowa, jest bardzo wysoka, obecnie ma u mnie 1,5m, kwiaty wyglądają jak bukiety ślubne, są prześliczne i bardzo trwałe o zmiennej barwie. Jest bardzo efektowna, nie pokłada się po deszczu i kwiaty cały czas zdobią. Nawet jak jeden przekwitnie to nadal jest piękny bukiet

ZbigniewG napisał(a)

[img [img

Piękne grzybki - Zbyszku daj znać jak będzie wreszcie wysyp w Borach, bo u nas - bieda w tym roku, nie ma nic, w lesie susza...;(

pzdr
S.

Novalis Tworzy ładny wyprostowany krzaczek, mam ją od jesieni zeszłego roku, obecnie ma ok. 1m wysokości. Bardzo ciekawy kolor kwiatów, zmieniający się wraz z fazą kwitnienia. Nie każdy go lubi ale przy odpowiednim połączeniu wygląda świetnie. Powtarza kwitnienie, u mnie rośnie w półcieniu i słońce nie przypala jej kwiatów.

Claire Marshall W każdej fazie kwitnienia ma inny odcień kwiatów od "plastikowego" różu przez fuksjowy do brudnego głębokiego różu - zachwycam sie jej kolorem, kwiatem i zapachem, bo jest obłędny. Zbudowała duży krzak i wystrzeliła do góry, musiałam zrobić podpory, ale warto bo zdobi rabatę i kwitnie bardzo obficie i nieustannie Jest niewątpliwie ozdobą różanki, mam raptem dwie sztuki po środku i to było dobre wpasowanie bo dodaje wigoru rabacie.

Olivia Rose Austin oprócz ślicznych kwiatów ma urokliwe nowe listki, buduje ładny, zgrabny krzaczek, u mnie obecnie wielkość do pasa Kwiaty są ciężkie i po deszczu częściowo klapnięte. Pachnie delikatnie i jest subtelna.

Munstead Wood o przepięknych kwiatach, pachnie obłędnie. Tworzy niewielki zgrabny krzaczek obsypany kwiatami. Powtarza kwitnienie, u mnie ma lekki półcień i kwiaty są cały czas w intensywnym, soczystym kolorze, który choć ciężko uchwycić na zdjęciu zachwyca każdego

Zrobiłam sobie streszczenie posiadanych róż i myślę, że łatwiej będzie mi do nich dobrać koleżankę Chciałam je uszeregować ale zbyt krótko je posiadam aby robić taki ranking. Każdą lubie za coś innego

Aspirin Rose kwitnie nieustannie i kwiaty utrzymują sie bardzo długo, gdzie są płatki nie mam pojęcia Niski rozłożysty krzaczek. Zdecydowanie na przód rabaty.

Joku napisał(a)

I jesienne owoce, w tle nadal czekający na dokończenie placyk za szopką. Oj, chciałabym żeby ten bajzel zniknął. Trzeba się zmobilizować.


Hortensji Diamant Rouge wybitnie służy nowe miejsce

Pięknie Ci sie wybarwiła Diamant Rouge. Moje dwa krzaczki posadzone w bylinach kiepsko sobie radzą.

sylwia_slomczewska napisał(a)

Sylwuś, co to za róża ? W jaki sposób rośnie ? Nadawałaby się na prowadzenie przy pergoli ?

W Helsinkach już lekko jesienne akcenty podziwiam także wszechobecność wody i architekturę.





Jutro wpadnę do Ogrodu Botanicznego. Okazało się, że jest w sąsiedztwie, ale jakim! Bliżej już być nawet nie mógł

Rumianka napisał(a)

Czerwona ławka - moje miejsce leżakowania w czasie upałów- od 14 cień... w środku

buczki, po majowym przymrozku, wreszcie wypuszczają nowe listki

Elisko, też chciałam prosić o ten przepis ale już jest, dzięki.
Elisko. wszystko chwalę bo wszystko mi się podoba. I nasadzenia i lustro, kolorowe ławeczki, konstrukcja ogrodu. Wszystko cudne. Ale te gadżety na bramie są prześmieszne, świadczą o poczuciu humoru właścicieli. Super pomysł. Gratulacje.