A mnie się ten widoczek podoba .

Mnie podobają się wszystkie widoki w ogrodzie u Zbyszka.
Widać w tym ogrodzie człowieka z charakterem.
I oczywiście z konsekwencją.
Cieszę się, że chcesz z nami, ze mną w ten sposób wierszowany rozmawiać.
Powodzenia w ogrodzie i pociechy z wnucząt.

zbigniew_gazda napisał(a)

Pięknie ulokowałeś imieninową, od razu nawiązuje kolorytem do żurawek
Zastanawiam się nad przyczyną słabego kwitnienia piwonii drzewiastej. One chyba lubią obojętne, do lekko kwaśnego podłoże. Ja swoje traktowałam trochę po macoszemu, czyli nigdy nie nawoziłam, gleba nie wapnowana. Ładnie dotychczas kwitły, wczesną wiosną (podczytuję o nawożeniu i staram się nadrobić błędy) podlałam roztworem pomiotu ptasiego i pąki od razu na to zareagowały.
Namiocik dla pomidorów super, córka miała dobry pomysł

Jolu dzięki.

Haniu z konsekwencją to różnie jest. Obiecywałem sobie że drzewiastą przypilnuję - i klops. Okazuje się że ma 2 pąki a nie jeden. jak będzie zdrowie Haniu to i będziemy wierszować.

Vita dzięki za odwiedziny. Imieninowa widać zadowolona bo ostatnie 2 dni pada non stop i gleba porządnie nawodniona. Drzewiasta niestety zaniedbana została. Na zimę nie okryłem. Postanawiam się poprawić i poczytałem również o uprawie tych pięknych roślin. Namiot jeszcze nie skończony ze względu na deszcz.

Ale idzie ku dobremu Zbyszku, tego się trzymajmy

Vita - przyszło to dobre i pogoda jak drut jak to się mówi.

Kilka aktualności.

Gnojówa nastawiona.


Baruś doczekał się ciepełka.

Tunelik odpalony i pomidorki posadzone.

Zbyszku, nieźle działasz! Gratulacje!

Haniu dzięki - dopóki zdrowie po japońsku czyli jako tako.