Wczorajszy dzień był dla mnie takim przeżyciem estetycznym ,że noc prawie bezsenną miałam , bo takiej ilości róż mogę tylko właścicielce KOLOROWEGO OGRODU NA PIASKU pozazdrościć .
ogród Vivy - bo o nim mowa jest dla mnie perełką i wzorem do naśladowania ...ale chyba niedoścignionym ..zróżnicowanie poziomów daje niesamowity efekt a rozległy staw ścielący się na prawie całej szerokości ogrodu jest wisienka na torcie .
rozplanowanie rabat daje możliwość długiego spaceru i oglądnięcia wielu zakątków . naturalny , niewymuszony styl jest tu absolutnym atutem .
Viva bardzo dziękuję za przemiłe przyjęcie i oczywiście zapraszam do Kalwarii
Wiem że to nie element ogrodu, ale nad tym pracowałam przez ostatnich kilka dni .Jeszcze nie jest całkiem skończony ani kuchnia .Pod okapem na środku kafelek tych w ramce będzie namalowana wiązanka lawendy.Nad kolorem okapu sie jeszcze zastanawiam ,ściany nie beda białe wtedy okap będzie lepiej sie odbijał ,mam ochotę zostawić go w bieli . Reniu i jak? a może na wyższej częsci okapu też domalować element lawendy? Tak sobie gdybam
nadal jestem zauroczona tymi malutkimi polnymi kwiatkami, wiekszosci nie znam nazw
codziennie rozkwitaja nowe gatunki i jeszcze jest mnostwo pączków
tworzą piekne tło dla rabatki
Trawka się już zieleni. Rabata z tyłu do przerobienia-szczególnie nasadzenia. Tuje chyba do usunięcia, szkoda mi ich było wiec narazie zostały odmłodzone, jeszcze pare miesięcy temu były mocno zacienione, sama nie wiem...