Ze zdjęcia trudno ocenić czy to choroba, czy błędy pielęgnacyjne, np. za mokro jest.

Trawnik nie będzie cały czas zielony, zamieranie, powstawanie tzw. filcu, to sprawa wpisana jakby w trawnik. Po to sa zabiegi (wertykulacja i inne, żeby to zniwelować do stanu nie grożącego trawnikowi zamieraniem. Jeśli to choroba podlej trawnik Tospinem.

Najlepiej pokaż zdjęcia obrazujące temat z dalszej perspektywy.
Może za nisko kosisz? Może trawa jest zagłodzona?

pierwsze koszenia na 6 ,2 a dzis na 4,3 cm wiec chyba za krotko nie jest . taki młody trawnik mozna opryskac tym topsinem? jutro wezme aparat i zrobie dokładne zdjecia

Można młody trawnik spryskać, bo to może być czerwona nitkowatość albo inna choroba.

Zdjecia lepszej jakosci moze teraz uda sie ustalic co sie dzieje z trawnikiem

Może to być czerwona nitkowatość traw. Sprzyja jej duża wilgotność i duże zagęszczenie trawnika i filc.

Kornel napisał:

Zdjecia lepszej jakosci moze teraz uda sie ustalic co sie dzieje z trawnikiem

Kornel.
Za mocno podlewasz trawnik. Twoja trawa ma jeszcze słaby i płytki system korzeniowy,a jak widać na fotce rośnie w bardzo wilgotnej glebie. Korzonkom zaczyna brakować tlenu i co wrażliwsze gatunki zaczynają obumierać. Taki młody trawnik jeszcze się zrasza i nie ma potrzeby nawadniać gleby aż do głębokości 10cm.

Dziękuje za odpowiedzi będe obserowac trawnik co sie dzieje dalej mam nadzieje ze juz nic wiecej z nim dziać sie nie bedzie

Proszę o radę w sprawie trawnika- na zdjęciach wizualizacja
trawnik jest 4 letni, kosiarka sama go kosi od 9 do 20(niestety zostawia po sobie resztki), nawadnianie automatyczne do 15 czerwca w nocy od 00.01 (6 stref każda 2 x 15 minut codziennie- teraz od godziny 4 rano), gleba lekka-był piach i nawiozłem świeżej ziemi przed wysianiem trawy- 3 lata było naprawdę dobrze)
zabiegi na trawniku od początku tego roku:
wczesna wiosna(marzec)- wertykulacja oraz nawóz na 100 dni Brandenurg
w maju pojawiły się pojedyncze grzyby kapeluszowe białe i trochę czarnych(nie rosły w kręgach lecz zupełnie luźno)- codziennie wyłaziły dość sporo
10 czerwca-ponowna wertykulacja; zmierzyłem ph -było od 4,5 do 5 więc dałem wap-mag w mniejszej dawce( ogrodnik zalecił stopniowe podnoszenie ph w tym okresie oraz rozsiałem saletrę amonową-dalej nie zniknęły przebarwienia
23 czerwca znowu wap-mag oraz wap-mag- teraz ph jest równe 6
26 czerwca dałem nawóz substral krótkoterminowy- doradzono mi żeby dać właśnie ten ze względu na zawartość wielu minerałow(nie tylko azotu)- duże granulki- ciężki do równego rozsiania
teraz grzyby są znikome- malutko po nocy jest- pojedyńcze ale problem z nierównomiernym zabarwieniem i miejscową słabszą trawą jest nadal

Przez 3 pozostałe lata stosowałem co 3,4 tygodnie nawóz florowit lub target i nic się nie działo a teraz korzystam z firm ogrodniczych i zostawiam to fachowcom z dobrą opinią(jestem po operacji przepukliny więc sam nie mogę)

Jeszcze zdjęcia zapomniałem więc wstawiam- trawa ma ponad 1000m2 a te koła na przedostatnim zdjęciu są tylko tam- ciekawe jest że na drugiej części ogrodu-350 m2 trawa jest idealna- grzybków praktycznie nie było- może kilka łącznie wyszło- ale tam ph było od samego początku równe6

kręgi- zdjęcie miało być przedostatnie ale coś nie wyszło