Barbaro, Kasiek to na pewno nie jest głodek mrzygłód, ta roślina jest podobna trochę do smagliczki, a trochę do ubiorka wiecznie zielonego, ale to żadna z nich, ta kwitnie na żywo pomarańczowy kolor kwiatostanami ok. 20 cm wysokości, niezbyt atrakcyjnie, dlatego w zasadzie jej już prawie nie mam. Taka ładna jak na zdjęciu, to jest tylko na jesieni i wczesną wiosną, później już nie bardzo.
Dziękuję Kasiu za wiosennnego kwiatuszka. Pozdrawiam serdecznie
Iwonko, te widoki już się nieco zmieniły (wszystko podrosło), bo zdjęcie jest stare. Ta trawka to rzeczywiście miskant Zebrinus. Potrzebuje gleby lekko wilgotnej, ja go mam w zacisznym miejscu i zimuje dobrze bez okrywania. Rośnie ok. 1,50 -1,70 m wysokości. W polskich warunkach w zasadzie nie zdąży zakwitnąć (bardzo rzadko). Moim zdaniem są ładniejsze miskanty (7 lat temu jak sadziłam, to nie było), ale jeśli Ci się podoba, to czemu nie. Pozdrawiam serdecznie Danusiu, dzięki, że wpadłaś do mnie. Pracy jest jak w każdym większym ogrodzie, ale nie narzekam...
Danusiu piękne zakupy poczyniłaś,czosnki wyglądają okazale i bardzo zdrowo,a w trawach mamy identyczny gust-mam takie same plany zakupowe + czerwona trawa Red Baron.
Muszę sobie kupić też ranniki-wyglądaja tak optymistycznie
Serdecznie pozdrawiam
Czosnki kupilam niebieskie dwa ten olbrzymi, mniejszy niebieski i biały a z trawami to ciagle sie obawiam , ze u mnie wymrozi mi te trawy a Ty Agnieszko masz doświadczenie moze mi cos polecisz? juz jedną mam zapisaną ,miskant zembrinus, u Marysi ma się dobrze, podobają mi się rozplenice.
Netko, nie sadziłabym kulek bukszpanowych przy samych hortensjach, bo za kilka sezonów hortensje się rozrosną i zasłonią pędami kule, moim zdaniem powinna być tam jakaś strefa przejściowa, np. trawa miskant "morning light" - posadź ją w ilości np 3 sztuk za kulkami (a przed hortensjami) i w ilości 2 sztuk za pojedynczą kulą na pniu. Pojedyncza kula na pniu nieco bardziej w środku host, by ładniej wyglądała, a przy niej 2 kulki bukszpanowe niskie. Zamiast 1 stożka spróbuj dać tam dwie kule na pniu na różnych wysokościach. Czy tam jest wystarczająco dużo słońca dla berberysu? I jeszcze jedno pytanie, czy to się wszystko tam zmieści, bo nie widzę na zdjęciu tej przestrzeni. Czy będziesz podcinać gałęzie sosnom? - bo to też ważne w układzie przestrzennym.
Można też w tym układzie, który opisałam wyżej zastąpić wszystkie kule na pniu stożkami ale w tym układzie co kule, czyli 2 z lewej różnej wysokości i 1 z prawej przy kostce (małe kulki bukszpanowe zostają). Z przodu rabaty na połączeniu żurawek i berberysu dałabym niskie trawki lub turzyce - 5-7 sztuk. To narazie tyle, co mi się na początek nasuwa. Serdecznie pozdrawiam
W półcieniu nieźle sobie radzi miskant "Variegatus" ale 'Morning Light' też pewnie sobie poradzi. Jak będzie marniał, to szybciutko przesadzaj i wsadż Hakonechloa macra.
Perłówki nie sadziłam, ale widziałam w wielu ogrodach w Holandii.
Ogród preriowy ma być w Magnolii, ale nie wiem kiedy, a kończyć go mam nadzieję w tym roku, ale czas jakoś ucieka przez ten brak wiosny
W maju w Magnolii będzie ogród miłośników roślin - metamorfoza.
Miskant chiński 'Silberspinne'...ten też powinien dać radę u mnie w tamtym miejscu. Ale już pisałaś, że nie jesteś w stanie wyciągnąć z niego 30 sadzonek...to trudno się mówi
Muszę przy siatce wszystkie naraz posadzić, potem dalej będę walczyć z tamtą rabatką.
Zebrinuska mam od zeszłego roku w innym miejscu
Poczytałam o włamaniu do sąsiada, niechęci do szefa, obejrzałam piękny wianek...ale odpowiedzi na pytanie jaki to miskant czeka u Ciebie na podzielenie nie znalazłam...
I też pozdrawiam
Witaj, niestety nie wyświetlają mi się zdjęcia w pierwszych stronach, ale z reszty widzę, że ładnie tam masz Ogromny miskant!
Również pasjonuję się akwarystyką i potwierdzam, że jeden mały błąd i plaga glonów Ale warto się pomęczyć dla efektów Stosujesz JBL Manado? Kolor mi trochę je przypomina. Super litraż! W takim to można poszaleć
Hi hi hi hi (że tak powiem jak Nasz Ogrodowiskowy Kondzio Miły Hihacz ) Aniu - kiedyś nie było na mojej liście chciejstw też hortensji bukietowych i buksików i host (tylko proszę nie mów nikomu bo nie uwierzą albo co gorsza mnie stąd wygonią Dzisiaj już znam nazwy hortensji (oczywiście nie wszystkie ale jedna, ba nawet łacińską i szukam takich które by mi najbardziej pasowały, hosty zakupiłam i na nie czekam a buksiki to chciałabym sama popróbować rozmnożyc Tak, że... sądzę iż z trawkami możesz mieć (a najpewniej... masz) rację Tylko jeszcze do tego nie doszłam Ale już wiem, że to cudo pasiaste u Ciebie (na które na razie nie mam miejsca to miskant zebrinus, dobrze? Pozdrawiam
Wiesz co to za miskant? Bym sobie zobaczyła...Dasz radę zrobić ze 30 sadzonek? Tyle mi potrzeba...muszę trochę ponad 15 m w szeregu pod siatką posadzić...
Masz też niską rozplenicę? Koło kulek i stożków bukszpanowych muszę ją posadzić. Ta, którą pokazywałaś za wielka rośnie...
W każdym razie dziękuję za chęci
Danusiu!
Co to takiego ta igła Kleopatry? Może ja to inaczej nazywam?
Miskant zebrinus zimuje bez problemu.
Kocimietka Fassena sama się rozsiewa w zastraszajacym tempie.
Katalpa natomiast rosnie bardzo szybko. Ta została posadzone na wiosnę 2011 r, taka dość mała sadzonka. Rośnie bardzo szybko, ale, niestety, jeszcze nie kwitła. Muszę ją w tym roku dobrze podsypać nawozem.
Piękne te rabaty a kocimiętke i przetacznik mam juz zapisane na liscie zakupow,katalpa piękna, obcinasz czy zakwita?bo piekne ma kwiaty a miskant jak zimuje Marysiu? podobaja mi sie trawy ale zawsze się obawiam wymarzania a co do rdestu to potrzebuje mocnych podpor bo ma grube zdrewniałe pędy ale zapewne to wiesz ale w oczach rosnie