Mirko, ,jak nie miałam róż, a chciałam ich mieć dużo, robiłam sadzonki z patyków różanych. Bardzo dobrze ukorzenia sę new dawn. Inne różnie, czasami się udaje, czasami nie. Gałązka minimum 3, 4 oczka.Jeżeli teraz ,w czerwcu lipcu,zostawiamy tylko 2 oczka na górze z listkami.Reszta schowana do ziemi. oczywiście ukorzeniacz. i pod butelkę, albo słoik. Konieczna stała wilgotność, i wietrzenie.
Można też jesienią, wtedy już bez liści i też przykrywamy.Ja sadzę sadzonki lekko pod skosem.
Do rośliny dokopujemy się po zimie, jak już miną obawy przymrozków.
Ja sadzę w szklarence, i jak widzę, że patyczek ma żywe oczko , przenoszę z częścią ziemi do doniczek. No i czekam z nadzieją,że zakwitnie i będzie moja.To ukorzeniana 2 lata temu