Kaśka, namówiłaś mnie

Jesiennie ...

olciamanolcia napisał(a)

Tylko wiosenne zdjevie mam

Zostawiłabym tu tego bordowego klona. Ginnale w sezonie są po prostu zielone, nic szczególnego wg mnie oczywiście .

Kawa napisał(a)

Cudnie.

Martka napisał(a)

Cynie rozkręciły się w sposób nieoczekiwany.

Ładnie korespondują cynie z hortkami

A i jeszcze grujecznika zaklepłam 49 zeta wielka donica , ponad metrowy rozrośnięty krzak .

mrokasia napisał(a)

Pokaż jeszcze raz tę rabatę z trzcinnikami.
Klony Ginnala szybko rosną. w donicy pewnie będzie mniejszy ale i tak to spore drzewka.

Tylko wiosenne zdjevie mam

Od kilku dni pada, z początku nieśmiało po parę kropel a dzisiaj leje od rana. Bardzo mnie to cieszy, jest nadzieja na uzupełnienie choćby częściowo zapasów wilgoci w ziemi. Wczoraj udało mi się w znacznej części uporać z zagospodarowaniem niewielkiego terenu za szopką, jeszcze nie do końca ale zagospodarowałam nadmiar ziemi i upchałam po kątach resztki kamienia poniewierającego się od wielu lat. Zdjęcia nie zrobiłam bo jeszcze całość trzeba posprzątać. Dzieło sztuki kamieniarskiej to nie jest, ale mam nadzieję że będzie spełniać swoją funkcję.
Obserwuję sadzonki lawendy, wygląda na to że na razie żyją. Ale dopiero pojawiające się świeże przyrosty będą świadczyć o sukcesie eksperymentu. Póki co przyrostów nie widać.
Kwitną cyklameny bluszczolistne. Mam problem ze znalezieniem miejsca dla nich. Tu wydawało mmi się że będzie ok., ale nie doszacowałam siły wzrostu haconechloa





Natomiast nad tym pastwi się jeden z moich kotów. Wyłożyłam gołą ziemię kamyczkami mając nadzieję że to zniechęci kota do grzebania w tym miejscu. Niemniej jednak część kwiatów na pewno już straciłam .



Mam pytanie: czy ktoś ma doświadczenie z przesadzaniem cebulek cyklamenów?

Wrzucam jeszcze kilka zdjęć z dzisiejszego poranka. Obiecuję, ze to już ostatnie w tym tygodniu



Na koniec dzikość za drewutnią

Monia81 napisał(a)

Daliowe portrety piękne i rodzinka jeżowa zacna i taka słodka

Bardzo dziękuję w imieniu dalii Jeżowe stado przestałam ogarniać, już nie wychodzi grupowo, tylko raczej pojedynczo ewentualnie parami. Tylko jeden maluch cały czas biega za mamą i ewidentnie domaga się mleka
Pod tą długaśną trawą zrobiły sobie tunel, a przez środek kępy irysów ścieżkę
Za tą ożanką też buszują

olciamanolcia napisał(a)

Anetko uchylam rąbek tajemnicy

Pięknie jak by tu od zawsze rósł ❤️
Żeby nie ta odległość to bym cię poprosiła o zakup dwóch .
Ech masz szczęście do takich zakupów
Fotki ci jutro zrobię trawek dla ciebie

Coś mi się zdublowało.
To wstawię jeszcze zdjęcie dzikiej różanki

Martko, Helen cieszę się, że Wam również się podoba to zestawienie. Część połączenia sprawdziła się w zeszłym roku i wiedziałam, że chcę je powtórzyć. Cynie dobrane w sposób przemyślany, w tym miejscu to odmiana liliputów Salmon Gem. W tym roku dodałam jarmuż i kocanki, ale zabrakło zatrwianu(zapomniałam wysiać).
Te moje zabawy kompozycjami na wiejskiej fragmentarycznie wyglądają bardzo dobrze, ale całościowo tworzą wybuchową mieszankę. Staram się kolorystycznie płynne przejścia robić, ale czasami jest tego za dużo na raz, albo wpadają pomyłki. Wrażenie chaosu pogłębiają wysiewające się bez kontroli słoneczniki w różnych odcieniach Na szczęście wiejska z założenia może być kiczowata i taką ją lubię
Teraz jest to niezłe buszowisko, niekoszona ze względu na jeże trawa tylko pogłębia to wrażenie
Zamęczam zdjęciami, ale za chwilę nie będzie już co pokazać.
Wiejska z 4 stron

Anetko uchylam rąbek tajemnicy

Monika83 napisał(a)

Jesiennie.

No śliczne fotki A to krokusy i ciemiernik? Dobrze myslę?

Monika83 napisał(a)

Młodziak rozchodnik Thunderhead.

Ooo powiem Ci,ze piękny jest.

antracyt napisał(a)

Ponownie popadam w zachwyt Niesamowite są. W przyszłym roku poszukam takiej ciemny róż.