ładnie Ci rośnie ta stipa też bym jeszcze sie wstrzymała z pikowaniem trochę. Czytałam u kogoś, że po pikowaniu przez tydzień trzymać w mniej słonecznym miejscu, żeby się z aklimatyzowały, później na słoneczny parapet.
Moja stipa była posiana do wielodoniczek. Siałam po trzy, cztery nasionka. Miałam koronkową robotę z pęsetą. Chciałam uniknąć pikowania. Większość wykiełkowała, co bardzo mnie cieszy. Tylko, że moja ilość przy Twojej jest znikoma.
Moja stipa też już spora. Za chwilę do wielodoniczek będę ją pikowała. Mam trzy następnie opakowania do wysiania.
Część werbeny mam wysiane, drugą część do gruntu wysieję. Jeżówki i liatra czekają, a lawenda w lodówce, szkoda, że nie zakwitnie w tym roku tak na nią liczyłam
Forsycja ma kwiatki, a oczary mają coś w rodzaju pędzelków. Forsycje tniemy po kwitnieniu, a oczarów w ogóle się nie tnie. Nie lubią przesadzania, grzebania przy korzeniach i dość wolno rosną.
Wysiałam na razie stipę. Od Ewci mam dostać werbenę, więc ona będzie następna. Resztę będę siała w marcu - kwietniu. Stipa ma już ok. 2-3cm.