Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "GARDENARIUM"

U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 21:50, 13 maj 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Chodziło mi o to z kim spotkasz się w ogrodzie.



Z nikim - jedynie z jakimś jednym gościem gadałem - on: A wiesz, że nie można robić zdjęć?
Ja : Oj tam, najwyżej za karę każą mi cały ogród wyplewić
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 21:48, 13 maj 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Chodziło mi o to z kim spotkasz się w ogrodzie.
Ogród Babci Jasi 21:38, 13 maj 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Dziękuję w imieniu Babci Jasi i moim własnym





Przekopanie ogrodu 21:14, 13 maj 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Fajne kolory zieleni, ale widać że jałowiec przy tarasie już długo nie "pociągnie".
Rododendronowy ogród. 20:50, 13 maj 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Witaj Bożenko, zaglądam i czuję, że szykujesz ogród do spotkania. Ja też szykuję, no bo w końcu my ogrodnicy lubimy się czasem pochwalić. Jednak nie zamorduj się w tych pracach - nie wszystko musi być doskonałe, ogród rządzi się swoimi prawami

Pozdrawiam


Danusiu , mowy nie ma żeby mój ogród dorównał Twojemu. Dziś cały dzien był poświęcony wnuczkom a w inne dni i tak nie jestem w stanie cały dzień zajmowac się ogrodem bo moje ciśnienie szybko mnie z takiej pracy wyklucza. Będziecie mieli okazję przypomnioec sobie jak wyglądaja chwasty szczególnie że wymarzły mi wszystkie wrzośce które trochę pielenia mi zaoszczędzały. Na ich miejsce posadziłam byliny a te już wymagają pielenia. Ma to byc rozwiązanie tymczasowe ale na razie tak jest. Jesli ogrodnicy nie namieszaja to może Wasz wzrok od chwastów oderwą azalie i rh- taką mam nadzieję choc w tym zimnie to co kwitło może przekwitnac a to co nie kwitło moze nie zdążyc sie rozwinąc. Nie wiem jak bedzie i nie chcę sie tym martwic bo i tak nic nie zmienię.Pozdrawiam serdecznie.
Moje roślinki 18:33, 13 maj 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Niesamowita siła rzeki, aż mnie strach ogarnął
Ogród Babci Jasi 18:32, 13 maj 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Te starocie zbierałam latami, kiedyś było więcej donic, ale muszę oszczędzać siły Babci Jasi.
Ogród Babci Jasi 17:13, 13 maj 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Nie wiem, czy wiecie o tym, że jak sadzi się pomidory w cylindry (i nie tylko) pierwszy raz powinno się je zalać obficie, a potem nie podlewać wcale przez kilka dni, aż przywiędną. Zmusza je to do wytworzenia silnego systemu korzeniowego i wtedy pomidor łatwiej wytrzymuje dłuższe okresy suszy bo głębiej szuka wody.
Choroby i szkodniki cyprysików, cyprysik - Chamaecyparis 14:53, 13 maj 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Mnie się wydaje że mogły zostać za głęboko posadzone, żyły ile dały radę, potem być może także poziom wód gruntowych podniósł się i zaczęły zamierać.

Koniecznie wklej zdjęcia wykopanych egzemplarzy i zastanów się co po kolei robiłeś od momentu zakupu i sadzenia. Czy miały coś podsypane w dołek, jakie miały korzenie (czy kopane z gruntu , poucinane czy w doniczkach w 100%).

Czy ich czasem nie przenawoziłeś, samo sypanie granulatu nic nie daje, trzeba go wymieszać z glebą, rozpuścić wodą no i oczywiście nie robić tego zbyt często i zbyt późno na koniec sezonu (do lipca)

Jak napiszesz - zastanowimy się nad przyczyną.

Wczoraj wymieniałam chore cyprysiki na świerki serbskie i co się okazało?

Rosły kilka lat i marniały, otóż pan ogrodnik zakupił je kopane, miały bardzo małe bryły a dużą "górę" więc żeby się nie przewróciły - zakopał je po prostu 25 cm głębiej

Po ich wykopaniu stwierdziłam, że stare korzenie zamarły, a roślina tak chciała żyć, że wypuściła korzonki z pnia, ale to było za mało aby wyżywić tak wielką masę zieloną.

No i zagadka została rozwiązana.
Choroby i szkodniki cyprysików, cyprysik - Chamaecyparis 14:46, 13 maj 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Otrzymałam zapytanie na maila:

Proszę o pomoc.
Dokładnie sześć lat temu na swojej przydomowej działce posadziliśmy z żoną 12 sztuk cyprysików kolumnowych o wysokości 120-130cm wzdłuż bocznego płotu. Rosły jak na drożdżach i z roku na rok cieszyły nasze oczy. Ale radość nasza nie trwała za długo. Dwa lata temu jeden z nich zaczął na swojej całej wysokości zmieniać barwę , bardzo powoli ale systematycznie zaczął brązowieć zmieniając barwę z ciemnozielonej .
Koniec był taki że po ok roku całkowicie zbrązowiał i trzeba było go usunąć igły nie obsypują się. Pozostawiłem po nim tylko korzeń i ostatnią dolną małą zieloną gałązkę. I o dziwo odbiła i już ma ok. 80 cm wysokośći. W międzyczasie zjawisko powtórzyło się i w tamtym roku na jesień musiałem usunąć jedno drzewko. Ale następne dwa zaczynają zmieniać barwę i powoli brązowieją . Jak tak dalej pójdzie na jesień lub na wiosnę następnego roku będę musiał je usunąć. Nie wiem co mam robić na gałązkach nie widać jakichkolwiek zmian w postaci pasożytów grzybów, czy pleśni. Drzewka mają już ok 280-300cm wysokości.
Choroba postępuje co któreś drzewo nie atakuje i zaraża jedno obok drugiego tylko co 3 stanowisko. Regularnie są podlewane od spodu i nawożone granulatem do drzew iglastych. W tym samym rzędzie rosną tuje szmaragdowe w ilości 33 i żadna z nich nie zachorowała.

Proszę o fachową poradę
Już niedługo będzie pięknie.... 14:30, 13 maj 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Witaj, bardzo mi się spodobał porządeczek w ogrodzie i te równiutkie płyty kwadratowe, podkreślone kólka przy drzewach. Gratulacje z efektów pracy.
Floks szydlasty i goździk kropkowany 14:27, 13 maj 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Goździka kropkowanego zrób w doniczkach, a wsadzisz potem. Najlepiej aksamitkę całkiem gdzie indziej posiej, ona do skalniaków nie bardzo pasuje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies