Oj, ale się nakręciłam patrząc na te cudowności: pomidorki , ogóreczki, sałata... trzeba pomyśleć o małej szklarence w przyszłym roku, bo to i dla zdrowia i dobrej kondycji dobre.
Życzę Babci Jasi dużo zdrowia i oczywiście wspaniałych zbiorów

Nie wiem, czy wiecie o tym, że jak sadzi się pomidory w cylindry (i nie tylko) pierwszy raz powinno się je zalać obficie, a potem nie podlewać wcale przez kilka dni, aż przywiędną. Zmusza je to do wytworzenia silnego systemu korzeniowego i wtedy pomidor łatwiej wytrzymuje dłuższe okresy suszy bo głębiej szuka wody.

Danusiu,ale mi się podoba w ogrodzie Babci Jasi!!! Jest taki swojski.Wszystko co lubię: piękne,bujne rośliny,warzywa,no i te starocie.Ale klimat

Te starocie zbierałam latami, kiedyś było więcej donic, ale muszę oszczędzać siły Babci Jasi.

Mi się też marzy taka kolekcja przedmiotów z duszą pochowanych gdzieś między roślinami.Wszystko przede mną,będę podglądać

Danusiu w tym ogrodzie a w każdym razie w jego kilku zakątkach przepadłam ... moja ukochana cegła ... i ten niepowtarzalny czar rabat, którym czasami uda się wymknąć spod kontroli ... ślicznie ...

Kolekcja konewek vintage ... no to to mnie już totalnie rozłożyło na łopatki ...

Jesteście w znakomitej formie! A ogród też!

Bardzo mnie rozczulił widok babci Jasi sadzącej sałatę.
Moja babcia też ma 87 lat i wciąż jest sprawna dzięki ogródkowi.
Pięknie tam wszytsko rośnie.

Dziękuję w imieniu Babci Jasi i moim własnym