Dziękuję Wam za zainteresowanie.
Nie wiem kiedy będzie emisja, powiedziano żeby czekać na informację. Jak będę cokolwiek wiedziała, dam znać.
Tak Bogda, byli w Teletubisiowie!
Pozdrawiam Lublin, moje ukochane miasto!
A tymczasem dalsze zdjęcia.
Kawka przed pracą.

P. Maja próbuje.
Stąd wyjść?

Czy stąd?

A potem praca żmudna, w upale, przez 10 godzin! Nie do wiary, ile roboty na jedyna 25 min. programu.
Pokaz mulczowania.

grembosia napisał(a)

Pozdrawiam odwiedzających

U mnie na czerwono prawie lato się zaczyna...

marzenie

Miłego dnia życzę i jak ci się podoba

Kondzio napisał(a)

No prosze jak to miło jeszcze oglądać zboże i chabry po naszej stroni Krakowa juz nikt nie sieje leżą odłogiem pola a szkoda

a Wilczej jeszcze bardzooo sielsko/wiejsko
NA SZCZĘŚCIE !!!

Nowa róża chippendele już rozkwitnięta

Pierwszy kwiat Artemis- jednej z moich ulubionych, z pierwszej 5


Natasha R


Double Delight

Young Lycidas

Louis Odier

Na tarasie

A teraz trochę róz w różu

chabry błyszczały w popołudniowym słońcu...
...takie proste, zwyczajne widoczki ale jakże miłe dla oka...
tyle w nich wspomnień z dzieciństwa, dziadkowe pola, najprostsze kwiaty...i ten cudowny zapach pola....uwielbiam...

w Wilczej część pól już skoszonych



ale, wystarczy się odwrócić i po drugiej stronie drogi....
widoczki sielskie, anielskie, a ich zwyczajność i prostota zachwyca mnie najmocniej

Jagodaa napisał(a)

Jutro pierwsza faza tynkowania .

Fajnie wygląda to nawiązanie do donicy.
Faktycznie współgra ze sobą.

Charlotte z bliska

I z perspektywy

grembosia napisał(a)

Aniu, roślinki piękne, ale najwspanialszy Muminek- Rekin. Nasz mniej chwytny...

Grembosiu... dziecko w tym wieku różnie sie rozwija.. na wszytko przyjdzie pora.. i na chwytność też... nasz po prostu ma w genach zamiłowanie do "chwytności"... Tu pierwszy raz wziął świadomie miśka i zaczął sie nim bawić i mocować.. dlatego taki ubaw mieliśmy..bo do tej pory to świadomie bawił sie tylko "szmatką-przytulanką"

I jakieś dzwoneczki..

Dzięki za odwiedziny...dzisiaj troszkę chłodniej,miało padać i nie pada..znowu trzeba podlewać
Z porannego spacerku