Kompozycja z koperkiem udana.... w zeszłym roku też miałAm koper na rabatach..
a ciemna róża jest piękna.... i to mówi ta co nei lubi takich kolorów ponurych
A trawnik mi dopadł jakiś grzyb i już ładny nie jest... wiec nei musisz zwijać swojego.. oj ciężkie to ogrodniczkowanie.
Kasiulka oby takich samosiejek jak najwięcej . Działaj z tymi mebelkami z palet bo strasznie ciekawa jestem . Ktoś z OGrodowiska ma takie, tylko żebym ja pamiętała gdzie je widziałam... No cóż, skleroza nie boli . Jak sobie przypomnę to dam znać .
Ile lat od patyczka do dużej New Dawn - nie wiem. Moja jest jedną z pierwszych posadzonych w nowym ogrodzie róż. Ale rośnie bardzo szybko i zdrowo. Pamiętasz okrutną zimę sprzed dwóch lat? Była wycięta do samej ziemi, tak było wcześniej dwa razy i widzisz jaka teraz jest ogromna, ma pędy na pewno ponad 5-ciometrowe, które zawijają się pod dachem i zwisają przy oknie.
Nasiona ostrogowca trudno się zbiera, prześlę Ci Basiu małe siewki. Ostrogowce są też różowe i lila.
Nowe róże ledwo odstają od ziemi, ale nie obrywam pączków, bo chcę zobaczyć kwiaty, druga część rośnie już drugi sezon, więc krzaczki mają ok. 1 metra wysokości.
Krasnal nam zachorzał... żołądkową zapałał - walczymy.
A my cały weekend na dworze... pracy niewiele, za to śmiechu i zabawy w wodzie dużo... Hit tego weekendu - ślizgawka wodna
I paź żeglarz z dziurawym skrzydłem, przylatuje od kilku dni