Mój 4 arowy azyl...
01:17, 08 cze 2014
Dzisiaj norka była pusta, pewnie na wyżerkę się gdzieś wybrała
U mnie na razie lilie jako tako wyglądają, choć codziennie czerwone paskudy widzę i niszczę, jak tylko mi się uda je złapać. Ociepliło się, to przypomniały sobie, że potrafią latać!
Ale wyżarte pąki, to nie ich sprawka. Kto wie, czy to nie ta ogrodnica ma taki apetyt?
Aniu, Twoja róża niedługo zakwitnie. Na razie jest mała, ale ma sporo pączków. Zdjęcie ciemne, bo już późno było, jak je robiłam