hania78
16:08, 01 cze 2014

Dołączył: 31 sty 2013
Posty: 134
Dwie śliwki niskie: renkloda na pierwszym planie i fioletowa (węgierka?) Tej wiosny trochę je przerzedziłam z wilków i przykróciłam.
Jabłoń - antonówka, którą starałam się przerzedzić, ale mi się nie udało na 2 z pięciu gałęzi. Stare, pokrzywione, ale moje ukochane drzewko i dzieci też
Po podcięciu pieknie zakwitła tej wiosny. Tylko po prawej stronie udało mi się doprowadzić do pokroju parasolowatego, z tyłu i z lewej strony nie sięga moja drabina
Ale muszę z nia zrobić całkowity porządek. Kiedy zrobić "drastyczne" cięcie? Na jesień po zbiorze?
Wspomniana śliwka, rzeczywiście to jest miotła... w lipcu zatem zabiorę się za nią...
A w jaki sposób przygina się gałęzie? Jakimś sznurkiem wiąże się w dół?
I na koniec mój młody nabytek - grusza, a właściwie gruszeczka (120cm)
Zjawisko schnięcia końcówek nadal widoczne, chyba trzeba więcej podciąć... ?
Jabłoń - antonówka, którą starałam się przerzedzić, ale mi się nie udało na 2 z pięciu gałęzi. Stare, pokrzywione, ale moje ukochane drzewko i dzieci też


Wspomniana śliwka, rzeczywiście to jest miotła... w lipcu zatem zabiorę się za nią...
A w jaki sposób przygina się gałęzie? Jakimś sznurkiem wiąże się w dół?
I na koniec mój młody nabytek - grusza, a właściwie gruszeczka (120cm)
Zjawisko schnięcia końcówek nadal widoczne, chyba trzeba więcej podciąć... ?
____________________
zakładam ogród
zakładam ogród