Violu cieszę się, że się podoba i że "widzisz" Miskanty bo ja wreszcie też

A były takie mini, mini jak to mówi mój Synek

A Violu fotkę Hakuro zrobiłam ale jeszcze się zdjęcia wgrywają

i lada moment będą
Gosiu zamiast żywotników Danica i trzmielin będą hortensje
Ewa 4 dzięki, dzięki
Agatko piach jak nic a w tym miejscu jest go najwięcej – tylko cienka warstwa ciemnej ziemi. Stokrotne dzięki za namiary i linka na róże
Edzia klonik jest zielono-biało-różowy

Dobrze, że mnie pocieszyłaś z tymi chwastami bo już myślałam, że u mnie to już szczególny urodzaj w te łajdaki
Ela niet

to efekt dopiero początkowy. Katalpy są rzeczywiście nie takie tanie ale ja kupowałam pięć więc miałam zniżkę. A Ta ostatnia taka mała i marna bo w zeszłym roku mi ją wiatr połamał. Miała tak duże liście, że je strasznie wytarmosiło i zostało jej pół. Ale na szczęście ładnie odbiła i sobie radzi. Mam nadzieję, że dogoni pozostałe.
Syla zaraz idę zobaczyć co tam u Ciebie bo zawsze tyle się tam dzieje

Jakoś chwastów u Ciebie nie widziałam i wszystko super obsypane korą i żwirkiem
Ivvvona to moje pierwsze Miskanty w życiu i strasznie się cieszę, że sobie radzą. Choć były takie malutkie.
Mała Mi u mnie tyle o ile kropło a trawę to i tak trzeba było polać wodą. Miło mi, że wpadasz

Muszę cyknąć winobluszcze i się pochwalić bo są zachwycające
Irenko to ja też ciachać nie będę. Poczekam na Ciebie żeby zobaczyć co i jak. U mnie był ten sam ksiądz i ledwo pomachał