W czerwcu do palety barw dochodzi róż orlików i niebieskości (nie pamiętam teraz czego ), a na dzikiej części również żółta mgiełka jaskra. Swój najlepszy czas ma również hortensja pnąca.
W połowie miesiąca jest już tak gęsto, że nie jestem w stanie nogi wcisnąć Pielenie od teraz do końca sezonu jest niepotrzebne. Zaczyna przeważać biel. Pod koniec miesiąca dochodzą ciemnofioletowe akcenty.
W tym roku bardzo na luzie podchodzę do przygotowań świątecznych (co roku ktoś inny w rodzinie ogarnia większość, tym razem nie ja ). Ulepiliśmy już pierogi, choinka i inne ozdoby też już zdobią dom, zostały mi jeszcze 2 potrawy wigilijne do zrobienia i tyle
Stąd mam sporo czasu na ogrodowe wspominki.
Dziś bardziej na zielono - leśna
Moja bezobsługowa ulubienica. Jedyne co muszę na niej robić to wiosenne lekkie ogarnięcie(ale bez przesady) i usuwanie nadmiarów. W tym roku planowałam jeszcze odświeżyć jej tło (niestety nie zdążyłam przed rozrostem roślin), dodać parę ciemierników(okazało się jednak, że nie oznaczyłam wiosennych zawilców i bałam się je uszkodzić) i podzielić kępy przebiśniegów(chociaż to mi się udało )
To kolejna rabata, która podoba mi się cały rok. Od przedwiośnia biel pokazują ciemierniki i przebiśniegi. W kwietniu dochodzą pierwsze zieloności i pudrowe róże kolejnych ciemierników.
A potem przychodzi mój ulubiony tutaj maj
myślałem że to zwykły grzyb lub inna choroba ale oprysk nie pomógł i z zarodników wyszło takie coś
a może skrzaty i gwiazdki to tylko skutek degustacji nalewki świątecznej
Podkarpackie wiewiórki zazwyczaj są brązowe, mahoniowe, a rude bardzo rzadko. W latach 90. wypuszczono w okolicy wiewiórkę rudą, której potomkowie urozmaiciły populację.
Rok bardzo suchy, więc i banany mniej bujne.
Nie przepadam za wariegacją, ale lilak udający aukubę jest całkiem ok. Rośnie znacznie wolniej.
Morwa czarna, bywa mylona z morwą białą o czarnych owocach, jednak ta pierwsza ma smaczniejsze i mniejsze owoce. Liście się nie klapują, jak u innych morw.
I jak co roku, cukinie w przypadkowych miejscach rabat.
To samo miałam z garażami, jak nic z pół metra śniegu były, aż się uginały od środka. Jakoś tam gdzie drewniane krokwie lepiej to trzyma. Pozdrawiam zimowo..